Gianni Infantino. Król plugawy, ale kochany
Gianni Infantino będzie szefem FIFA do 2027 roku, a może dłużej. Chciał się poddać, ale zainspirowało go odrodzenie Rwandy po ludobójstwie. Szwajcar wyznał też miłość i usłyszał: „Kochamy cię, prezydencie”, choć to nie były wybory, tylko koronacja.