AliExpress

Nawet bez uchwalania nowych przepisów, a tylko na bazie już obowiązujących, rząd chce szerszych kontroli serwisów e-commerce, takich jak np. Temu. Szereg działań prowadzi już choćby UOKiK, a to dopiero początek ofensywy.

Komisja Europejska planuje znieść próg 150 euro, poniżej którego zakupy spoza UE są zwolnione z cła. Uderzy to w falę przesyłek z zakupami z chińskich platform internetowych.

Komisja Europejska rozpoczęła formalne dochodzenie przeciwko AliExpress, internetowej platformie sprzedażowej należącej do chińskiego koncernu Alibaba. Podejrzewa, że m.in. daje ona dostęp klientom do podrabianych leków i do pornografii.

Udział zagranicznych platform nie zmienia się od lat. Polacy obawiają się zakupów przez internet w innych krajach.

Platformy, jak Temu czy AliExpress, podbijają Europę dzięki niskim cenom, możliwym także dzięki ogromnemu wsparciu chińskiego rządu. Polscy sprzedawcy mają już tego dość i protestują.