Koronawirus uderza w prezydenta Chin

Prezydent wysyła do Wuhanu jednego z najbliższych współpracowników, bo epidemia zagraża jego pozycji.

Aktualizacja: 14.02.2020 09:14 Publikacja: 13.02.2020 17:10

Pekin, 10 lutego. Xi Jinping pojawił się publicznie i to z maską na twarzy. Przeprowadzał inspekcję

Pekin, 10 lutego. Xi Jinping pojawił się publicznie i to z maską na twarzy. Przeprowadzał inspekcję służb prewencji antywirusowej i spotkał się z mieszkańcami

Foto: AFP

Jak wszystko, co dotyczy najbardziej wrażliwych informacji, decyzja o zmianie metodologii zakażeń została podjęta na najwyższym szczeblu. W czwartek Pekin ogłosił, że za osoby zarażone będą od tej pory uznawani już nie tylko ci, którzy przeszli testy RNA, ale także pacjenci, u których i bez tego wykryto symptomy typowe dla koronawirusa.

Chodziło o uwzględnienie m.in. wielu mieszkańców Wuhanu, którzy od tygodni pozostają w domu bez żadnej pomocy medycznej. Z tego powodu statystyki urosły skokowo. W jeden dzień tylko w prowincji Hubei, skąd wyszła epidemia, liczba chorych wzrosła o 14 840 osób (do prawie 50 tys.), a zgonów o 242. To dwukrotnie więcej niż dotychczasowy, dzienny rekord.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1089
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1087
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1086
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1085
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1084