Wybory w USA. Według Fox News i AP Biden o jeden stan od wygranej. Według innych mediów - o dwa

Wygranej w jednym z czterech stanów - Georgii, Newadzie, Pensylwanii lub Karolinie Północnej - brakuje Joe Bidenowi, kandydatowi demokratów, do zwycięstwa nad Donaldem Trumpem w wyborach USA - wynika z prognoz stacji Fox News i agencji Associated Press. Inne źródła bardziej zachowawczo do „niepewnych” stanów zaliczają także Arizonę.

Aktualizacja: 05.11.2020 04:34 Publikacja: 04.11.2020 23:26

Wybory w USA. Według Fox News i AP Biden o jeden stan od wygranej. Według innych mediów - o dwa

Foto: AFP

qm

Zasadniczo wszystkie aktualne prognozy przyznają Bidenowi co najmniej 253 głosy elektorskie, przy 214 dla Trumpa. Według ABC News, CNN, NBC News czy "The New York Times” wyników nie można być jeszcze pewnym w Arizonie, Georgii, Karolinie Północnej, Newadzie, Pensylwanii oraz na Alasce, która jednak dysponuje tylko 3 głosami elektorskimi i najprawdopodobniej nie będzie miała znaczenia przy obecnej sytuacji.

Fox News, Associated Press czy „Financial Times” w swoich prognozach idą o krok dalej i zakładają wygraną Bidena w Arizonie. 11 głosów elektorskich z tego stanu dawałoby Bidenowi łącznie już 264 z 270 potrzebnych do wygrania prezydenckiego wyścigu. Do przeliczenia w Arizonie pozostało jednak jeszcze ok. 14 proc. głosów. Obecna różnica między Bidenem a Trumpem wynosi nieco ponad 79 tys. a w samym hrabstwie Maricopa, ze stolicą w Phoenix, do zliczenia pozostało ok. 340 tys. głosów.

Kolejną aktualizację wyników z Arizony władze zapowiedziały na godz. 5.30 w nocy polskiego czasu.

Następnym kluczowym stanem, który może zapewnić kandydatowi demokratów wygraną, jest Newada. To najmniejszy, jeśli chodzi o liczbę głosów elektorów, stan, gdzie wyniki nie są jeszcze rozstrzygnięte (nie licząc Alaski). Różnica między kandydatami wynosi tam tylko kilka tys. głosów. Jednak przy wygranej w Arizonie i Nevadzie Biden nie będzie musiał się oglądać na pozostałe stany - Georgię (16 głosów), Karolinę Północną (15) i Pensylwanię (20), w których dotychczasowe niepełne wyniki sugerują wygraną Trumpa. 

W Georgii pozostało ok. 2 proc. głosów do przeliczenia, a przewaga Trumpa nad Bidenem wynosi ok. 37 tys. głosów. W Karolinie Północnej nie policzono jeszcze 6 proc. głosów a obecny prezydent prowadzi różnicą 77 tys. głosów. W Pensylwanii przewaga Trumpa jest największa - wynosi aż 187 tys. głosów, ale i tych do przeliczenia pozostało najwięcej - ok. 11 proc. Analitycy już przed wyborami przewidywali, że kluczowe znaczenie w tych stanach będą miały głosy oddawane korespondencyjnie i sugerowali, że większość z nich będzie oddanych na Bidena - nie wiadomo tylko, jak dużo.

W środę rano Trump miał przewagę 675 tys. głosów i przedwcześnie ogłosił swoje zwycięstwo w Pensylwanii. Już po południu przewaga spadła o połowę, a pojedynek ma się jeszcze bardziej zaostrzyć. Jednym z powodów jest to, że zgodnie z prawem stanowym urzędnicy nie mogą liczyć kart do głosowania, wysłanych pocztą, aż do dnia wyborów. Wyborcy Trumpa woleli głosować osobiście po tym, jak prezydent USA przez długi czas, bez przedstawienia dowodów, utrzymywał, że głosowanie korespondencyjne może prowadzić do masowych oszustw wyborczych. Ostateczny wynik z Pensylwanii zdaniem Associated Press może być znany nawet dopiero za kilka dni.

Joe Biden przemawiając na popołudniowej konferencji prasowej powiedział, że na podstawie dotychczasowych wyników spodziewa się zwycięstwa w wyborach, ale powstrzymał się przed ogłoszeniem swojego zwycięstwa.

Zasadniczo wszystkie aktualne prognozy przyznają Bidenowi co najmniej 253 głosy elektorskie, przy 214 dla Trumpa. Według ABC News, CNN, NBC News czy "The New York Times” wyników nie można być jeszcze pewnym w Arizonie, Georgii, Karolinie Północnej, Newadzie, Pensylwanii oraz na Alasce, która jednak dysponuje tylko 3 głosami elektorskimi i najprawdopodobniej nie będzie miała znaczenia przy obecnej sytuacji.

Fox News, Associated Press czy „Financial Times” w swoich prognozach idą o krok dalej i zakładają wygraną Bidena w Arizonie. 11 głosów elektorskich z tego stanu dawałoby Bidenowi łącznie już 264 z 270 potrzebnych do wygrania prezydenckiego wyścigu. Do przeliczenia w Arizonie pozostało jednak jeszcze ok. 14 proc. głosów. Obecna różnica między Bidenem a Trumpem wynosi nieco ponad 79 tys. a w samym hrabstwie Maricopa, ze stolicą w Phoenix, do zliczenia pozostało ok. 340 tys. głosów.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1089
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1087
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1086
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1085
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1084