Zasadniczo wszystkie aktualne prognozy przyznają Bidenowi co najmniej 253 głosy elektorskie, przy 214 dla Trumpa. Według ABC News, CNN, NBC News czy "The New York Times” wyników nie można być jeszcze pewnym w Arizonie, Georgii, Karolinie Północnej, Newadzie, Pensylwanii oraz na Alasce, która jednak dysponuje tylko 3 głosami elektorskimi i najprawdopodobniej nie będzie miała znaczenia przy obecnej sytuacji.
Fox News, Associated Press czy „Financial Times” w swoich prognozach idą o krok dalej i zakładają wygraną Bidena w Arizonie. 11 głosów elektorskich z tego stanu dawałoby Bidenowi łącznie już 264 z 270 potrzebnych do wygrania prezydenckiego wyścigu. Do przeliczenia w Arizonie pozostało jednak jeszcze ok. 14 proc. głosów. Obecna różnica między Bidenem a Trumpem wynosi nieco ponad 79 tys. a w samym hrabstwie Maricopa, ze stolicą w Phoenix, do zliczenia pozostało ok. 340 tys. głosów.
Kolejną aktualizację wyników z Arizony władze zapowiedziały na godz. 5.30 w nocy polskiego czasu.