Szpital łapał chętnych do szczepienia. Miał za dużo dawek

Oświadczenie byłej prezes spółki WUM potwierdza wcześniejsze ustalenia „Rz". Szczepienia odbywały się pod presją czasu, dawkami „nadprogramowymi".

Aktualizacja: 11.01.2021 10:15 Publikacja: 10.01.2021 18:29

Szpital łapał chętnych do szczepienia. Miał za dużo dawek

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Na spółkę Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego naciskano, żeby zaczęła szczepić przed terminem, by szczepionki „się nie zmarnowały" – zaczęto więc szczepić „z łapanki" – pisała kilka dni temu „Rzeczpospolita".

Dr Ewa Trzepla, była prezes spółki WUM, w której zaszczepiono m.in. aktorów, w wydanym w niedzielę oświadczeniu potwierdziła nasze informacje. Z jej słów wynika, że były na nią naciski, by przyjęła „nieplanowane" szczepionki do zużycia do końca roku.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1174
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1173
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1172
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1171
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem