„Decyzją Najjaśniejszego Patriarchy Moskwy i całej Rusi Cyryla biskup armawirski i łabinski Ignacy oraz biskup kostomukszski i kemski Ignacy do czasu decyzji sądu cerkiewnego zostają odsunięci od zarządzania eparchiami powierzonymi ich opiece pasterskiej" – ogłosił moskiewski patriarchat.
Zaskoczenie wśród wiernych było znaczne. Dotychczas patriarcha karał duchownych niższych rangą, pierwszy raz zrobił to z biskupami. W dodatku – łamiąc zasady cerkiewne – uczynił to bez udziału synodu.
Sprzątanie po sobie
– Zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej nastawił przeciw sobie Kreml, inteligencję i prawosławnych fundamentalistów. Jego działalność w czasie epidemii poderwała autorytet patriarchy – uważa komentator rosyjskiej sekcji Deutsche Welle Konstantin Eggert.
Teraz Cyryl próbuje zaprowadzić porządek. Obaj biskupi zostali formalnie oskarżeni o „naruszenie zasad cerkiewnych, niedające się pogodzić z dalszym zarządzaniem eparchiami". Rosyjscy dziennikarze już odkryli, że dotyczy ono spraw obyczajowych.