Kowal: Białorusini nie zmienią kraju bez pomocy z zewnątrz

– Władze Polski i zachodnich partnerów założyły, że na Białorusi po wyborze Aleksandra Łukaszenki nie będzie znaczącego oporu ze strony społeczeństwa. Jego skala zaskoczyła – mówił „Rzeczpospolitej” Paweł Kowal, doktor habilitowany nauk społecznych, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Aktualizacja: 11.08.2020 15:44 Publikacja: 11.08.2020 15:24

Kowal: Białorusini nie zmienią kraju bez pomocy z zewnątrz

Foto: AFP

„Rzeczpospolita”: Dlaczego od 1996 roku na arenie międzynarodowej wybory na Białorusi nie są uznawane za demokratyczne?

Paweł Kowal: Nie spełniają one kryteriów ustalonych przez Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Proces wyborczy składa się z trzech części: kampanii wyborczej, w której wszystkie siły polityczne mają równe prawo dostępu do mediów, prezentowania swojego programu itd. Druga część to sam proces głosowania, a trzecia to liczenie i sumowanie głosów, podanie do wiadomości wyników i zmiana władzy. Na Białorusi od ponad 20 lat żaden z tych etapów nie spełnia standardów OBWE.

Pozostało 88% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1005
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1003
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1002
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1001
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1000