Samolot obserwował będzie ruchy rosyjskich wojsk na Ukrainie. Z podobną prośbą do NATO wystąpiła Rumunia.

Rzecznik Sojuszu przekazał, że ambasadorowie państw NATO zaaprobowali te loty, zgodnie z rekomendacją dowódcy sił NATO w Europie, amerykańskiego generała Philipa Breedlove'a.