Chiny uważają Tajwan za zbuntowaną prowincję i fragment swojego terytorium. Pekin nigdy nie wyrzekł się użycia siły w celu przywrócenia suwerenności nad wyspą.
W ostatnich tygodniach chińskie myśliwce przekraczały środek Cieśniny Tajwańskiej znajdując się po jej "tajwańskiej" stronie. Chiny utrzymują, że żadna linia dzieląca Cieśninę Tajwańską na część chińską i tajwańską nie istnieje.
Chińskie samoloty wojskowe - myśliwce i bombowce - regularnie pojawiały się też w ostatnich tygodniach w strefie identyfikacji obrony powietrznej Tajwanu.
Jak czytamy w raporcie tajwańskiego resortu obrony w 2019 roku siły powietrzne Tajwanu podrywały myśliwce 4132 razy - to o 129 proc. poderwań myśliwców więcej niż przez cały 2019 rok.