- Oczywiście, nie możemy wykluczać żadnych scenariuszy rozwoju sytuacji. W tej chwili nie jest rozważany taki wariant - odpowiedział.
O ewentualne wprowadzenie stanu nadzwyczajnego zapytano również w Sejmie szefa klubu PiS Ryszarda Terleckiego. Jego zdanie nie należy obecnie o tym myśleć, ale nie można wykluczyć, że pojawi się taka konieczność.
- Jak obserwujemy inne kraje, gdzie wprowadzono stan wyjątkowy, to niewiele się zmieniło, na Słowacji, czy w Czechach - powiedział.
Wicemarszałek Sejmu został również zapytany o słowa polityków, którzy przekonywali wcześniej, że pandemia nie stanowi już zagrożenia. - Tak było latem. Wszyscy mówiliśmy, że zanosi się na drugą fazę i ta druga faza chyba będzie się zaczynać - odpowiedział.