Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 851

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 852

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W Dagestanie ogłoszono trzy dni żałoby po atakach terrorystycznych w Derbencie i Machaczkale.

Najnowsze informacje z Ukrainy będziemy publikować w poniedziałek od wczesnych godzin porannych.

Od początku inwazji na pełną skalę śledczy Policji Państwowej wszczęli 120 962 postępowań karnych w sprawie faktów o przestępstwach popełnionych na terytorium Ukrainy przez rosyjskich żołnierzy – poinformowało biuro prasowe policji. 105 639 z nich wszczęto na podstawie artykułu 438 (Naruszenie praw i zwyczajów wojennych), 9 277 na podstawie artykułu 110 (Naruszenie integralności terytorialnej i nienaruszalności Ukrainy), 4060 na podstawie artykułu 111-1 (Wspólne działania), 261 z art. 111 (Zdrada) Kodeksu karnego Ukrainy.

Postępowania karne w sprawach zbrodni rosyjskiego wojska na Ukrainie

Foto: Ukrinform

Ukraina robi wszystko, aby szybko wypracować rozwiązania, które pozwolą na pełną ochronę obywateli przed rosyjskim terrorem – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak dodał, Charków na co dzień cierpi z powodu rosyjskiego terroru. Strona ukraińska codziennie podkreśla potrzebę zniszczenia samolotów bojowych Federacji Rosyjskiej, które uderzają w miasta, gminy i pozycje frontowe Ukrainy. „Rosyjskie samoloty bojowe muszą zostać zniszczone na miejscu, wszelkimi skutecznymi środkami” – stwierdził Zełenski.

Zdobyty przez Moskwę w 2014 roku Półwysep Krymski stał się ogromną bazą wojskową, pozwalającą kontrolować większość południowego wybrzeża Ukrainy – powiedział szef GUR Ministerstwa Obrony Ukrainy generał broni Kyryło Budanow w wywiadzie dla „The Philadelphia Inquirer”. Dodał, że półwysep może zostać odcięty od rosyjskich dostaw w szczególności za pomocą dostarczonych przez Stany Zjednoczone rakiet ATACMS.

W ciągu 24 godzin rosyjskie wojska przeprowadziły dwa ataki rakietowe i 47 nalotów na Ukrainę – poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. „Wróg przeprowadził dwa ataki rakietowe czterema rakietami, 47 ataków z powietrza (użyło 70 rakiet przeciwlotniczych) i 444 ataki dronami kamikaze, przeprowadził 3227 ataków na pozycje naszych żołnierzy” – czytamy w podsumowaniu.

Według aktualnych informacji, w wyniku porannego ostrzału w obwodzie kijowskim dwie osoby odniosły lekkie obrażenia od odłamków, uszkodzone zostały budynki szpitalne, 72 domy prywatne (w tym 2 zniszczone), 8 budynków wielopiętrowych, 13 budynków administracyjnych i 28 samochodów – poinformował szef regionalnej administracji wojskowej Rusłan Krawczenko. Z doniesień wynika, że ​​zniszczone zostały także budynki szpitala.

Broń dalekiego zasięgu to teraz kwestia nie tylko tego, co możemy osiągnąć na polu bitwy, ale przede wszystkim tego, kiedy wojna się zakończy. Im więcej będziemy mogli, tym szybciej będziemy w stanie zmusić Rosję do sprawiedliwego pokoju – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wieczornym przesłaniu wideo.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że Siły Obronne Ukrainy potrzebują więcej broni dalekiego zasięgu, która w szczególności pozwala uderzać w rosyjskie lotniska. Ukraina potrzebuje do tego odpowiedniej zachodniej broni. „Każdego dnia Charków cierpi z powodu rosyjskiego terroru. I każdego dnia powtarzamy: rosyjskie samoloty bojowe, które przeprowadzają te ataki, nie tylko w Charkowie, w innych naszych miastach i gminach, na naszych pozycjach frontowych, rosyjskie samoloty bojowe muszą zostać zniszczone wszelkimi skutecznymi środkami tam, gdzie się znajdują” – oznajmił Zełenski w wieczornej wiadomości wideo. Podkreślił też, że ​​„atakowanie rosyjskich lotnisk jest również w pełni sprawiedliwe”.

Jak podaje ukraińska Policja Narodowa, w wyniku ataku lotniczego na Charków jedna osoba zginęła, a 11 zostało rannych, w tym dwóch nieletnich. „Do godziny 17 znany był jeden zabity mężczyzna, urodzony w 1951 r., a rannych zostało 11 osób, w tym dwie nieletnie. Wszyscy to cywile. W wyniku nalotów zniszczona została zabudowa mieszkaniowa, placówka oświatowa, Uszkodzono domy prywatne, samochody” – informuje wydział łączności policji obwodu charkowskiego.

Zanim USA udzieliły Ukrainie pozwolenia na użycie swojej broni na terytorium Federacji Rosyjskiej, co najmniej 90 tys. rosyjskich żołnierzy przygotowywało się do nowej ofensywy w obwodzie charkowskim – informuje agencja Associated Press, powołując się na pierwszego wiceministra obrony Ukrainy, generała broni Iwana Hawrylyuka. Według AP, kilka tygodni po decyzji zezwalającej Ukrainie na użycie broni dostarczanej przez USA do ograniczonych uderzeń na terytorium Rosji, kraj ten poczynił postępy w powstrzymywaniu nowej ofensywy Rosji na froncie północno-wschodnim.

Zgodnie z planem ukraińska armia otrzyma pierwszą partię amunicji w ramach „czeskiej inicjatywy” do końca czerwca – poinformowała minister obrony Republiki Czeskiej Jana Czernochova na antenie kanału telewizyjnego CNN Prima News. Dodała, że Rosja może próbować kupować amunicję w krajach, „które nie chcą stanąć po żadnej ze stron”, aby uniemożliwić jej zakup sojusznikom Ukrainy. Ponadto, jej zdaniem, nie należy zapominać o zagrożeniu atakami na magazyny amunicji, które Federacja Rosyjska może przeprowadzić w celu zakłócenia dostaw.

Oprócz ataków lotniczych, w obwodzie donieckim Rosjanie używają amunicji termobarycznej – poinformował rzecznik prasowy 26. brygady artylerii im Olegh Kałasznikow. Zauważył również, że około trzy miesiące temu Rosjanie zaczęli aktywniej wykorzystywać elementy zmechanizowane. Według niego wojska rosyjskie nadal atakują w małych oddziałach – od ośmiu do dwunastu osób.

Rosyjscy okupanci zaatakowali Stanisławów w obwodzie chersońskim za pomocą bezzałogowego statku powietrznego, w wyniku czego dwóch mężczyzn zostało rannych – poinformowała regionalna administracja wojskowa. „W wyniku kolejnego ataku drona rannych zostało dwóch mieszkańców Stanisława. U mężczyzn w wieku 59 i 61 lat stwierdzono obrażenia czaszkowo-mózgowe i stłuczenia. Ofiarom udzielono na miejscu pomocy medycznej. Odmówili hospitalizacji” – napisano w komunikacie.

Liczba osób rannych w wyniku nalotów przeprowadzonych przez rosyjskich okupantów na Charków osiągnęła 10, w tym dwóch nastolatków – poinformował szef charkowskiej administracji obwodowej Oleh Synehubow. „W wyniku nalotu wroga na obiekty cywilne w obwodach szewczenkowskim i chołodnohirskim w Charkowie 10 osób zostało rannych. 1 osoba zmarła. Wśród rannych jest dwóch nastolatków w wieku 15 i 16 lat. Stan dwóch rannych jest poważny. Jeden osoba odniosła umiarkowane obrażenia” – napisał Sinehubow na Telegramie.

Od początku dnia wojska rosyjskie dokonały już 81 prób natarcia, większość z nich na liniach obrony jednostek wojskowych w kierunkach kupiańskim i pokrowskim – poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. „Siły obronne Ukrainy zdecydowanie odpierają grupy szturmowe wroga” – oznajmił Sztab Generalny. W okolicach Kupiańska armia rosyjska osiem razy zaatakowała dziś linie obronne. Pięć z tych ataków nadal trwa.

Wojska rosyjskie uderzyły z powietrza w wieś Słatyny w obwodzie charkowskim – poinformował przewodniczący gminy Derhacze Wiaczesław Zadorenko. „Rosyjscy terroryści przeprowadzili naloty na Slatino. We wsi zniszczono kilka domów prywatnych i budynek administracyjny” – napisał Zadorenko.

Trzeci estoński żołnierz-ochotnik, Martin Jaeger, zginął w bitwie pod wsią Raigorodka na granicy obwodów charkowskiego i ługańskiego, na linii kupiańsko-swatowskiej. Był członkiem 3. Brygady Szturmowej Armii Ukraińskiej, która obecnie toczy walki na wschód od wsi Borowa. Jaeger służył przez ponad 10 lat w elitarnej jednostce Batalionu Harcerskiego Estońskich Sił Obronnych. Na Ukrainie służył w różnych jednostkach, a miesiąc temu dołączył do 3. Brygady Szturmowej.

W wyniku rosyjskiego ostrzału, jak informuje Ołeh Syniehubow szef obwodu charkowskiego na Telegramie, obecnie połowa miasta jest bez prądu. Trwają prace nad przywróceniem elektryczności. 

„Ważne jest dla nas, aby każda część świata, każdy kraj i każdy przywódca, który szanuje prawo międzynarodowe, mógł zamanifestować swoje podejście do pokoju i przywrócenia pełnej skuteczności celów i zasad Karty Narodów Zjednoczonych. Pierwszy szczyt pokojowy pokazał, że możliwe jest przywrócenie wszystkich aspektów bezpieczeństwa i prawdziwego pokoju. Wymaga to jednak jedności świata. Pracujemy na rzecz tej jedności. Dziękujemy wszystkim, którzy pomagają!” - napisał na swoim kanale na Telegramie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. 

Ruch pociągów na liniach metra został tymczasowo zawieszony. Wszystkie stacje działają wyłącznie w trybie awaryjnym. 

"Jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych w wyniku uderzenia pocisku w prywatny budynek mieszkalny. Trzy kolejne osoby zostały ranne w innej części miasta - doszło do ataku na placówkę edukacyjną dla dzieci" - napisał burmistrz miasta Ihor Terechow na kanale Telegram.

Dziennik podkreśla, że Rosja w obliczu malejących dostaw amunicji jest zależna od swoich nielicznych sojuszników, podczas gdy izolowana Korea Północna szuka możliwości generowania dochodów. Dlatego traktat o „kompleksowym partnerstwie” między rządami Rosji i Korei Północnej zapewnia formalne uzasadnienie dostaw amunicji.

23 czerwca po południu siły rosyjskie zaatakowały Charków za pomocą kierowanych bomb lotniczych. Nie ma jeszcze informacji o konsekwencjach bombardowania.

- Po ponad dwóch latach od wybuchu wojny należy teraz zastosować zasadę: podjąć pracę w Niemczech lub wrócić do bezpiecznych obszarów zachodniej Ukrainy – powiedział Alexander Dobrindt.

Czytaj więcej

Polityka

Niemiecki polityk proponuje deportację bezrobotnych ukraińskich uchodźców

CSU zaostrza kurs w polityce migracyjnej. - Ukraińscy uchodźcy bez pracy powinni wrócić do ojczyzny - domaga się bawarskiej opozycyjnej partii Unia Chrześcijańsko-Społeczna (CSU) Alexander Dobrindt.

Od rozpoczęcia inwazji na pełną skalę 24 lutego 2022 r. Rosja straciła na Ukrainie 534 360 żołnierzy – poinformował 23 czerwca Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Liczba ta obejmuje 1270 ofiar, które siły rosyjskie poniosły nieco w ciągu ostatniego dnia.

Ukraińscy obrońcy mają nadzieję na głębsze uderzenia na cele w Rosji  w związku z efektywnością dostaw broni z USA

„Jest prawdopodobne, że decyzja w sprawie ATACMS zostanie zmieniona w zależności od sytuacji w terenie. Miejmy nadzieję, że decyzja zostanie podjęta tak szybko, jak to możliwe” – podało źródło, cytowane przez AP.

Zanim się z bandytą zacznie o czymkolwiek rozmawiać, trzeba najpierw mocno uderzyć go w twarz. Dopiero później rozpoczynać negocjacje – przemawiał w sobotę w Warszawie rosyjski opozycjonista Ilia Ponomariow.

Czytaj więcej

Polityka

Zjazd Rosjan w Warszawie, piszą plan obalenia Putina. Kim są i kto ich wspiera?

Rosyjscy opozycjoniści popierający zbrojną walkę z Kremlem znów zebrali się w Warszawie. Na sali pojawili się politycy z Polski i Ukrainy, ale jednogłośnie przekonywali, że nie reprezentują stanowisk rządów obu państw.

Poinformowano, że zestrzelono pięć rakiet lub dronów.

W Sewastopolu rannych zostało 14 osób, w tym dwoje dzieci. Później podano, że 22 osoby zostały ranne, dwie, w tym dwuletnie dziecko, zmarły.

Siły Zbrojne Ukrainy nie skomentowały informacji.

Od początku dnia na froncie odnotowano łącznie 52 starcia bojowe, przy czym najbardziej napięta sytuacja jest w kierunku Pokrowska.

"Od początku dnia miały miejsce już 52 starcia. Najeźdźcy przeprowadzili atak rakietowy przy użyciu trzech rakiet, 14 nalotów przy użyciu 24 bomb szybujących i 36 dronów kamikadze, a także ostrzeliwali pozycje naszych żołnierzy i obszary zaludnione 654 razy ” – czytamy w oświadczeniu Sztabu Generalnego.

Najcięższe walki trwają na siedmiu odcinkach: w kierunku Kupiańska, Siewierska, Łymana, Kramatorska, Pokrowska, Torećka i Charkowa.

Będziemy więc mieli poważny problem z Rosją przez wiele lat i myślę, że musimy się na to przygotować  – powiedział Christopher Cavoli.

Zestrzelona rosyjska rakieta spadła na osiedle w jednej z miejscowości w obwodzie kijowskim. Dwie osoby odniosły lekkie obrażenia.

Spadający wrak uszkodził sześć wieżowców i ponad 20 domów. Wybite są okna, uszkodzone fasady i dachy.

„Mamy wystarczająco dużo determinacji, by zniszczyć terrorystów na ich terytorium. Potrzebujemy takiej samej determinacji ze strony naszych partnerów. Możemy powstrzymać Rosję” - napisał na kanale Telegram Wołodymyr Zełenski.

Rano rosyjska armia zrzuciła bombę lotniczą na Sełydowe w obwodzie donieckim, w wyniku czego pięć domów zostało uszkodzonych.

"Według stanu na niedzielę rano, 41 osób z 56 rannych w wyniku sobotnich ataków Rosjan na Charków pozostaje w szpitalach" - przekazał Ołeh Syniehubow, gubernator obwodu charkowskiego .

Jak poinformowano wcześniej, w wyniku sobotnich nalotów w Charkowie zginęły trzy osoby, a 56 (w tym troje dzieci i policjant) zostało rannych.

„Rosyjska armia zintensyfikowała ataki w obwodzie donieckim, jednocześnie zmniejszając ich intensywność na północy obwodu charkowskiego, co może wskazywać na przygotowania do letniej ofensywy lub jej początek” — poinformował Instytut Badań nad Wojną (ISW).

"Późnym wieczorem Rosjanie uderzyli w Nikopol ciężką artylerią. Atakowali go także od samego rana. Użyli m.in. dronów kamikadze - poinformował na Telegramie szef obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak.

Gubernator obwodu, Wadym Fiłaszkin poinformował też, że w wyniku ostrzału cztery osoby zostały ranne.

"Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy, we współpracy z innymi komponentami Sił Obronnych, dokonały udanego ataku na stanowisko dowodzenia zmotoryzowanego pułku strzelców przeciwnika, który znajdował się w rosyjskiej wsi Niechotiejewka w obwodzie biełgorodzkim" - czytamy w komunikacie zamieszczonym na Facebook'u.

Na obydwu akwenach znajdują się cztery okręty zdolne do przenoszenia rakiet.

Rosja twierdzi, że w nocy z 22 na 23 czerwca zestrzeliła nad swoimi obwodami 33 bezzałogowe statki powietrzne.

Rosjanie poinformowali, że zestrzelili wszystkie drony.  28 z nich zostało zestrzelonych nad terytorium obwodu briańskiego, dwa nad obwodem smoleńskim, dwa nad obwodem lipieckim i jeden nad terytorium obwodu tułskiego.

Ukraińska Marynarka Wojenna pokazała, jak we współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy zniszczyła magazyn przechowujący drony Shahed w rosyjskim Kraju Krasnodarskim.

„Nowe zdjęcia satelitarne potwierdzają zniszczenie miejsc przechowywania i przygotowania Shahed-136/Geran-2, budynków szkoleniowych, centrów kontroli i łączności dla tych UAV znajdujących się w Kraju Krasnodarskim” – czytamy w oświadczeniu.

Według strony ukraińskiej w ciągu ostatniej doby Rosjanie stracili kolejnych 1270 żołnierzy.

Foto: Sztab Główny

W nocy 23 czerwca 2024 roku Rosja zaatakowała trzema morskimi rakietami manewrującymi Kalibr z Morza Azowskiego.

Jak poinformował dowódca Sił Powietrznych gen. broni Mykoła Ołeszczuk, w obwodzie kijowskim jednostki obrony przeciwlotniczej Sił Powietrznych zestrzeliły dwie rakiety.

W nocy doszło do silnych eksplozji skutkujących pożarami w Rostowie nad Donem, mieście na południu Rosji, u ujścia rzeki do Morza Azowskiego.

Władze nie podają przyczyn eksplozji.

- Jesteśmy wdzięczni za zatwierdzone pakiety, ale potrzebujemy ich w całości i na polu walki – bez zwłoki — powiedział prezydent Ukrainy po sobotnim ataku na Charków. 

- Teraz w Charkowie nadal trwa rozbiórka gruzu w miejscu trafienia rosyjskiej bomby lotniczej. W miasto spadły cztery kierowane bomby lotnicze – to całkowicie wyrachowany terror — mówił prezydent.

Podkreślił, że od początku czerwca Rosjanie użyli już ponad 2400 kierowanych bomb lotniczych przeciwko Ukrainie, z czego około 700 spadło na obwód charkowski. - Ukraina potrzebuje niezbędnych sił i środków, aby zniszczyć nośniki tych bomb, w szczególności rosyjskie samoloty bojowe tam, gdzie się znajdują – podkreślił Zełenski.

W sobotnim rosyjskim nalocie na Charków zginęły trzy osoby. Liczba rannych wzrosła do 56, jest wśród nich troje dzieci. 

W miasto uderzyły co najmniej 4 bomby kierowane. Jedna z bomb zniszczyła budynek mieszkalny w centralnej części miasta niedaleko dworca autobusowego.

„Financial Times” podał, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę serbski eksport amunicji, która dotarła na Ukrainę za pośrednictwem stron trzecich, wyniósł około 800 mln euro.

Serbia „po cichu” zwiększa sprzedaż amunicji na Zachód, co ostatecznie przyczynia się do wzmocnienia zdolności obronnych Ukrainy – mimo że Serbia jest jednym z zaledwie dwóch krajów europejskich, które nie przystąpiły do ​​zachodnich sankcji wobec Rosji — pisze „FT”.

„Wzrosła liczba osób chętnych do poddania się. Tylko w ramach tego projektu (Chcę żyć – red.) do ukraińskiej niewoli poddało się już ponad 300 rosyjskich okupantów" - przekazał Andrij Jusow, przedstawiciel wywiadu obrony Ukrainy.

Jusow stwierdził też, że część z nich "natychmiast wyraziła chęć niepoddawania się wymianie lub nawet włączenia się do sił bezpieczeństwa i obrony”.

 - Z tych trzydziestu paru rozdziałów, które będziemy negocjować, spodziewam się, że najtrudniejsze, i w nich będą najdłuższe okresy przejściowe, będą rozdziały dotyczące rolnictwa i transportu — powiedział Radosław Sikorski w TVN24.

Czytaj więcej

Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 850

24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. W nocy ukraińskie drony atakowały m.in. instalacje wojskowe w obwodzie smoleńskim.