Pracownicy portalu zastąpili kilkanaście już opublikowanych tekstów materiałami krytykującymi Putina i wywołaną przez niego wojnę.
O akcji dziennikarzy portalu poinformował inny, także niezależny - Meduza.
Krytyczne wobec Putina informacje zaczynały się zastrzeżeniem, że publikacja materiału nie została uzgodniona z kierownictwem portalu, a odpowiedzialność za ich rozpowszechnienie wzięli szef działu ekonomicznego Jegor Poliakow i redaktorka Aleksandra Mirosznikowa.
"Wojna ułatwia tuszowanie niepowodzeń w gospodarce. Putin musi odejść. Rozpętał bezsensowną wojnę i prowadzi Rosję w przepaść" - czytamy w jednym z materiałów.