Komisarz edukacji z Connecticut, który zaczynał karierę jako nauczyciel w szkole podstawowej, ma być przedstawiony oficjalnie przez Bidena jako kandydat na sekretarza edukacji w środę, w Wilmington, w stanie Delaware.

45-letni Cardona to kolejny Latynos, który ma wejść w skład gabinetu Bidena - wcześniej większej liczby Latynosów w administracji prezydenta domagały się organizacje reprezentujące tę mniejszość etniczną.

W oświadczeniu wydanym przez sztab Bidena, odpowiedzialny za proces przejmowania władzy w Białym Domu (tzw. transition) czytamy, że Cardona, jeśli jego kandydatura zostanie zaaprobowana przez Senat, zadba o to, aby "każdy uczeń otrzymał wysokiej jakości edukację (...) niezależnie od (...) przychodów rodziców, rasy, orientacji seksualnej, tożsamości płciowej czy niepełnosprawności".

Biden w czasie kampanii wyborczej obiecał, że zapewni wszystkim 3-latkom i 4-latkom w USA dostęp do darmowych przedszkoli. Zapowiadał też wzrost płac nauczycieli i zmniejszenie różnic w finansowaniu poszczególnych szkół publicznych.

Cardona ma też - we współpracy z Kongresem - stworzyć warunki do "bezpiecznego otwarcia większości szkół w pierwszych 100 dniach funkcjonowania nowej administracji".