Pieniądze. Prosta odpowiedź na pytania o zamach w Birmie i dlaczego nie mówimy "chiński wirus"

- Historia w Birmie się powtórzyła. Główny powód wojskowego zamachu stanu, to prawdopodobnie uznanie przez wojskowe dowództwo, że ich interesy są coraz bardziej zagrożone – tak prof. Bogdan Góralczyk, ambasador w Birmie w latach 2003-2008 komentuje wydarzenia jakie rozegrały się w tym kraju w nocy z niedzieli na poniedziałek. Armia birmańska, zwana Tatmadaw, dokonała tam zamachu stanu.

Aktualizacja: 02.02.2021 06:09 Publikacja: 01.02.2021 16:40

Pieniądze. Prosta odpowiedź na pytania o zamach w Birmie i dlaczego nie mówimy "chiński wirus"

Foto: Fot. Lillian SUWANRUMPHA / AFP

Powód - armia nie chciała uznać wyników wyborów parlamentarnych zdecydowanie wygranych przez opozycyjną Narodową Ligę na rzecz Demokracji (NLD) i jej charyzmatyczną liderkę, noblistkę Aung San Suu Kyi (ASSK). Dotychczasowi, cywilni przywódcy – w tym Aung San Suu Kyi – trafili do więzienia.

W rozmowie z prof. Góralczykiem – politologiem, sinologiem publicystą między innymi "Rzeczpospolitej" – pada również pytanie o koronawirusa i dlaczego świat nie używa słowa "chiński" mówiąc o wirusie, tak jak robi to, mówiąc o jego poszczególnych odmianach – brytyjskiej czy południowoafrykańskiej.

"Rzecz W Tym" – poniedziałek, 1 lutego 2021 r. Prowadzi Cezary Szymanek.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1115
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1114
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1113
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1112
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1111
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń