Komisja Praw Kobiet Parlamentu Europejskiego wezwała do zagwarantowania „rodzinom różnych typów” takich samych praw urlopowych. Według jej propozycji w całej Unii obie partnerki związku lesbijskiego miałyby zagwarantowany obowiązkowy płatny urlop, gdyby jedna z nich została matką.
Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w PE w maju. Jak przewiduje dziennik „Daily Telegraph”, propozycja zyska akceptację mimo sprzeciwu części posłów. Aby wejść w życie, nowe prawo będzie jednak musiało jeszcze zostać przyjęte przez Radę Ministrów UE.
[wyimek]Obie partnerki związku miałyby zagwarantowany obowiązkowy, płatny urlop macierzyński[/wyimek]
– Może się wydawać, że to przełomowe przepisy. Ale ich przyjęcie jest logicznym krokiem, skoro chcemy zapewnić wszystkim równe uprawnienia bez względu na orientację – mówi „Rz” Mary Honeyball, europosłanka brytyjskiej Partii Pracy. – Urlop ma po prostu przysługiwać partnerowi matki bez względu na to, jakiej jest płci.
Pomysł nie podoba się głównie prawicy. – Jest po prostu przerażający – mówi „Rz” Ewa Tomaszewska, europosłanka PiS. – To propozycja sprzeczna z interesem normalnej rodziny, w której dziecko powinno obserwować relacje matka – ojciec, tak aby następne rodziny były zdrowe – podkreśla.