Prometeusz to koń arabski o wyjątkowym pochodzeniu. Jest synem narodowego czempiona Brazylii i USA ogiera Fa El Shawan oraz klaczy Pianissima. Ta ostatnia, padła w 2015 r., to absolutna legenda. Była najbardziej utytułowaną klaczą pokazową w historii rasy czystej krwi arabskiej.
Prometeusz, podobnie jak Pianissima, był własnością stadniny w Janowie Podlaskim. Właśnie został sprzedany Amerykanom. Problem w tym, że dzieci słynnej klaczy miały nie być na sprzedaż. Tak można było odczytywać wypowiedzi urzędników Agencji Nieruchomości Rolnych z 2016 r.
Czytaj więcej:
Były prezes stadniny w Janowie Podlaskim pisze o ostatniej aukcji koni
Wtedy agencja odwołała Marka Trelę i Jerzego Białoboka, wieloletnich szefów stadnin w Janowie Podlaskim i Michałowie. Z pracą pożegnała się też główna specjalistka ANR ds. koni arabskich Anna Stojanowska. Głównym powodem dymisji była śmierć Pianissimy, która padła na skutek skrętu okrężnicy. Jednak były też inne przyczyny. O tym, że odwołani prezesi nie dopilnowali, by młode pochodzące od najbardziej wartościowych sztuk zostały w Polsce, powiedział w rozmowie z „Gościem Niedzielnym" ówczesny rzecznik ANR Witold Strobel. – Pianissima ma osiem sztuk potomstwa za granicą i tylko jedno w Polsce – alarmował.