Prace zostaną przeprowadzone w drugiej połowie października. Z informacji, które otrzymaliśmy od prokuratora Roberta Janickiego, rzecznika pionu śledczego IPN, wynika, że zostaną przeprowadzone w ramach śledztwa w sprawie zbrodni dokonanych w latach 1941–1944 na więźniach niemieckiego obozu pracy przymusowej Treblinka I.
– Badania zostaną przeprowadzone z udziałem biegłych z zakresu geodezji, kartografii i fotogrametrii Politechniki Warszawskiej – mówi Robert Janicki.
Naukowcy sprawdzą teren, na którym umiejscowiony był obóz, były folwark Milewko, żwirownię oraz obszar typowany jako tzw. miejsce straceń. Nie są planowane prace ziemne. – Czynności te będą polegały na ustaleniu przy użyciu odbiornika GPS współrzędnych badanych obszarów, celem ich precyzyjnego oznaczenia znakami geodezyjnymi w terenie, a następnie na naniesieniu na mapę kartograficzną – dodaje prokurator.
Chodzi o to, aby dokładnie wyznaczyć obszar obozu pracy przymusowej, a także miejsc, w których niewolniczo pracowali i ginęli więźniowie.
Pierwsze czynności na terenie tego byłego niemieckiego obozu zostały przeprowadzone rok temu. Na terenie parkingu położonego w lesie, blisko miejsca, w którym funkcjonował obóz Treblinka I, naukowcy znaleźli mogiły, w których znajdowały się szczątki ludzkie, a także łuski oraz elementy garderoby, między innymi guzik z orzełkiem, metalowa klamra paska do spodni. Na niektórych kościach są ślady od uderzeń narzędzi tępokrawędzistych.