W dniu koronacji Karola III w Londynie odbył się protest przeciwko monarchii. Jego uczestnicy pojawili się między innymi na Trafalgar Square i stanęli tuż przy zwolennikach brytyjskiej rodziny królewskiej. Wznoszono tam okrzyki oraz transparenty z hasłem "nie mój król". Brytyjska policja poinformowała, że podczas operacji aresztowała 52 osoby.
W dniu koronacji odbył się między innymi protest ekologów. Zatrzymanych zostało podczas niego kilka osób należących do organizacji „Just stop oil”, która walczy z kryzysem klimatycznym i stara się zwrócić uwagę na problemy, z jakimi mierzy się planeta. Grupa słynie z kontrowersyjnych działań – jej aktywiści nieraz oblewali już między innymi znajdujące się w muzeach dzieła sztuki.
Ze względu na dużą liczbę osób, policji niezwykle trudno było rozróżnić, kto demonstruje, a kto jest zwolennikiem rodziny królewskiej. Zamieszanie spowodowało, że policja aresztowała nie tylko aktywistów, ale i osoby, które nie miały z protestem nic wspólnego. Wśród nich znalazła się między innymi Alice Chambers – architektka i wielka fanka brytyjskiej rodziny królewskiej.
Jak informuje BBC, kobieta była skuta kajdankami i przetrzymywana przez policję przez ponad 13 godzin. - Zdjęto mi odciski palców i przesłuchano na komisariacie - powiedziała zatrzymana. - Policja twierdzi, że analizuje incydent i próbuje ustalić wszystkie szczegóły tego, co się stało - dodała.
Czytaj więcej
Karol III panowanie rozpoczął 8 września 2022 roku, w dniu śmierci Elżbiety II, jego matki i najdłużej panującego w historii Wielkiej Brytanii monarchy (Elżbieta II była królową przez ponad 70 lat). 6 maja Londyn i świat są świadkami koronacji nowego króla.