Reklama
Rozwiń

Twórcy "Pierścieni Władzy" pod ostrzałem. Na planie serialu zmarł koń

PETA, międzynarodowa organizacja walcząca o prawa zwierząt, potępiła producentów serialu „Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy”. Powodem ostrej reakcji aktywistów było to, że na planie drugiego sezonu produkcji zmarł koń.

Publikacja: 27.03.2023 12:26

Twórcy "Pierścieni Władzy" pod ostrzałem. Na planie serialu zmarł koń

Foto: materiały prasowe/Amazon Prime Video

W Wielkiej Brytanii trwają obecnie prace nad drugim sezonem produkcji „Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy” – serialu fantasy produkowanego przez Amazon Studios na podstawie prozy J.R.R. Tolkiena.

Jak informuje „The Guardian”, o serialu Amazona zrobiło się teraz głośno ze względu na tragedię, do której doszło na planie produkcji. W minionym tygodniu na planie serialu zmarł bowiem jeden z około trzydziestu koni, które brały udział w serialu. Zwierzę należało do The Devil’s Horsemen – firmy, która od lat wynajmuje konie do rozmaitych produkcji. Była to prawdopodobnie pierwsza śmierć zwierzęcia na planie w 50-letniej historii firmy. 

Według doniesień medialnych, koń, który zmarł, nie wykazywał wcześniej żadnych problemów zdrowotnych.

„Jesteśmy głęboko zasmuceni, potwierdzając śmierć konia. Incydent miał miejsce rano, kiedy koń brał udział w ćwiczeniach przed próbami. Trener nie był w kostiumie, a filmowanie jeszcze się nie rozpoczęło. W tym czasie obecni byli zarówno lekarz weterynarii, jak i przedstawiciel American Humane Association. Niezależna sekcja zwłok potwierdziła, że koń zmarł z powodu niewydolności serca" – czytamy w oświadczeniu rzecznika Amazon Studios.

Czytaj więcej

"Pierścienie władzy": Serial za miliard dolarów

Sprawa wzbudziła wiele kontrowersji przede wszystkim wśród aktywistów walczących o prawa zwierząt. Jedną z nich jest organizacja PETA, która wezwała twórców serialu, aby korzystali z innych nowoczesnych metod, zamiast wykorzystywać na planie prawdziwe zwierzęta. "Wygląda na to, że życie pod ziemią z orkami jest normalne dla producentów Pierścieni Władzy, ponieważ mają możliwości korzystania z CGI, platform mechanicznych i innych humanitarnych metod, które nie spowodowałyby śmierci bezbronnych koni na planie” – zaznaczyła wiceprezes PETA, Lisa Lange. Organizacja wezwała także wszystkich innych producentów „do podjęcia się pracy bez użycia prawdziwych koni”. „Jeśli nie mogą uniknąć wykorzystywania zwierząt w swojej sztuce, powinni znaleźć nowe medium, ponieważ nikt nie chce oglądać telewizyjnego spin-offu z cierpieniem jako przewodnim motywem” – dodała Lange.

To nie pierwszy raz, kiedy produkcja z uniwersum „Władcy Pierścieni” znalazła się pod ostrzałem za to, jak na planie traktowane są żywe zwierzęta. W 2012 roku reżyser Peter Jackson został skrytykowany za to, że podczas kręcenia filmu ”Hobbit”, zmarły trzy konie.

PETA uruchomiła wówczas petycję wzywającą kinomanów do "bojkotu filmów, w których krzywdzi się zwierzęta".  Jackson stanowczo zaprzeczał jednak tym twierdzeniom, podkreślając, że są one "nieuzasadnione".

W Wielkiej Brytanii trwają obecnie prace nad drugim sezonem produkcji „Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy” – serialu fantasy produkowanego przez Amazon Studios na podstawie prozy J.R.R. Tolkiena.

Jak informuje „The Guardian”, o serialu Amazona zrobiło się teraz głośno ze względu na tragedię, do której doszło na planie produkcji. W minionym tygodniu na planie serialu zmarł bowiem jeden z około trzydziestu koni, które brały udział w serialu. Zwierzę należało do The Devil’s Horsemen – firmy, która od lat wynajmuje konie do rozmaitych produkcji. Była to prawdopodobnie pierwsza śmierć zwierzęcia na planie w 50-letniej historii firmy. 

Społeczeństwo
Tradycje bożonarodzeniowe. Gwiazdy, wiedźmy i fast food
Społeczeństwo
Święty Mikołaj jest już w drodze. Gdzie można śledzić jego trasę?
Społeczeństwo
Kapitan Ameryka i zastępca szeryfa. Czym zakończyło się spotkanie na autostradzie?
Społeczeństwo
Ponad setka dzieci uratowana z żydowskiej sekty. Oskarżenia o przemoc i gwałty
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Społeczeństwo
Niemcy: Ostatnie Pokolenie zmienia nazwę. „Blokady na drogach nie są już naszym celem”
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku