Co nas powiadomi, gdy nadleci rakieta

Trwają analizy dotyczące uruchomienia nowego systemu alarmowania ludności cywilnej w przypadku ataku rakietowego – ustaliła „Rzeczpospolita”.

Publikacja: 19.11.2022 10:15

Żołnierze WP i policja na terenie miejscowości Przewodów

Żołnierze WP i policja na terenie miejscowości Przewodów

Foto: PAP/Wojtek Jargiło

Z naszych informacji z kręgów rządowych wynika, że rozpatrywanych jest kilka możliwości stworzenia systemy alarmowania ludności cywilnej w czasie wrogiego ataku m.in. uwzględniający wzory ukraińskie i izraelskie. Wynika to z tego, że system alert RCB nie jest w stanie szybko zareagować, gdy liczy się każda minuta.

O możliwości powiadamiania o atakach rakietowych na Ukrainie dla mieszkańców wschodnich regionów kraju wspomniał w rozmowie z RMF FM szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera. - Wykorzystanie informacji o prowadzeniu zmasowanego ostrzału jest przedmiotem prac – powiedział, ale nie podał szczegółów.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Społeczeństwo
Sondaż: Ponad połowa Polaków pozytywnie o rozmowach z Rosją. Choć z zastrzeżeniem
Zabytki
Srebrny puchar trafił do Skarbca Koronnego na Wawelu. To dar
Społeczeństwo
Czy NATO nas obroni, jeśli Rosja napadnie na Polskę? Wyniki sondażu
Społeczeństwo
Sondaż: Wiemy, co Polacy sądzą o udziale polskich żołnierzy w misji na Ukrainie
Społeczeństwo
Rząd poda, ile kosztują nas Ukraińcy w Polsce