Tatarzy nie będą musieli modlić się za prezydenta

Rząd chce uchwalenia nowej ustawy o stosunku do polskich muzułmanów. W tle jest konflikt o duże pieniądze.

Publikacja: 15.11.2022 06:16

Państwo wciąż uznaje Tomasza Miśkiewicza (na zdjęciu) za muftiego, choć w 2012 roku Wszechpolski Kon

Państwo wciąż uznaje Tomasza Miśkiewicza (na zdjęciu) za muftiego, choć w 2012 roku Wszechpolski Kongres Muzułmanów podjął uchwałę o pozbawieniu go stanowiska.

Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

„Podczas nabożeństwa w piątki każdego tygodnia oraz w dnie uroczystych świąt duchowni muzułmańscy odmawiać będą modlitwy za pomyślność Rzeczypospolitej i Jej Prezydenta” – brzmi jeden z przepisów ustawy o stosunku państwa do Muzułmańskiego Związku Religijnego RP. Regulacja pochodzi z 1936 roku i należy do najstarszych wciąż obowiązujących. Można z niej też m.in. dowiedzieć się, że siedzibą muftiego jest Wilno. Wkrótce ustawa ma trafić do lamusa. MSWiA chce zastąpienia ją nową.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

119 zł za rok czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Społeczeństwo
Znów skandal związany z Pride of Poland. Nabywca nie zapłacił za gwiazdę aukcji
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Społeczeństwo
Rafael Nadal wspiera WOŚP. Na aukcji rakieta podpisana przez tenisistę
Społeczeństwo
Śnieg, marznące opady i mgła. W tych rejonach zapanują trudne warunki drogowe
Społeczeństwo
Finanse seniorów: Nieco lepiej, ale nie na długo
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Społeczeństwo
Najnowsza prognoza pogody długoterminowej do maja. Czeka nas sporo anomalii
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego