Norwegia zabije więcej wielorybów

Norweskie Ministerstwo Rybołówstwa i Spraw Wybrzeża znacząco podwyższyło liczbę płetwali, którą w tym roku będą mogli zabić rybacy tego kraju. Liczba płetwali wzrosła o 279 sztuk. Popyt na ich mięso wciąż spada.

Publikacja: 09.03.2018 14:14

Norwegia zabije więcej wielorybów

Foto: Stock Adobe

amk

Norwegia i Islandia to jedyne kraje na świecie, w których polowanie na wieloryby jest legalne.

Minister ds. rybołówstwa, Per Sandberg, argumentuje, że ten ruch pobudzi upadający przemysł wielorybniczy.

 

W ubiegłym roku w Norwegii kwota połowowa wynosiła 999 wielorybów. W tym roku, decyzją ministerstwa, wzrasta do 1278 sztuk.

Norweski rząd zwiększył kwoty połowowe, mimo że popyt na mięso wielorybów i wyroby z ich kości systematycznie spada. Sami rybacy potwierdzają, że niższe połowy są spowodowane głownie spadkiem zainteresowania konsumentów.

Norwegia od lat ignoruje międzynarodowe konwencje zakazujące połowu wielorybów, a największy lokalny producent wyrobów z tych zwierząt, Myklebust Hvalprodukter,  notorycznie łamie przepisy CITES - konwencji zabraniającej m.in. handlu mięsem wielorybów w Europie.

Jak pisze PolsatNews, norweska telewizja NRK w ubiegłym roku wyemitowała film, z którego wynika, że 90 procent zabijanych przez rybaków tego kraju płetwali to samice, również ciężarne.

Społeczeństwo
Fin skrytykował Elona Muska w serwisie X. Niecenzuralna odpowiedź miliardera
Społeczeństwo
Miasto w Belgii radziło, aby zjeść choinkę po świętach. Rada okazała się błędem
Społeczeństwo
Amerykanie mówią, czym ma zająć się Trump. Jeden temat jest dla nich najważniejszy
Społeczeństwo
Zmarła najstarsza osoba na świecie. Urodziła się, gdy na rynek trafiał Ford T
Materiał Promocyjny
Technologia na straży bezpieczeństwa
Społeczeństwo
Niezidentyfikowane drony zauważono nad portem w Danii. Policja wszczyna dochodzenie