Narodziny dziecka potrafią zmiękczyć nawet najbardziej zatwardziałe męskie serce. Pojawienie się na świecie potomka powoduję, że mężczyźni odkrywają w sobie nieznane wcześniej pokłady energii i miłości. Szczególnie mocne uczucie pojawia się u nich w okresie zaraz po przywiezieniu dziecka do domu.
Jak stwierdził Krzysztof Kuzawa z Instytutu Badań Politycznych na Północno - Zachodnim Uniwersytecie w Chicago: "Wychowanie ludzkiego potomstwa jest dużym wysiłkiem i wspólną koniecznością ,dlatego nasza nauka pokazuje, że ludzcy ojcowie są biologicznie bardziej przygotowani do pomocy w wychowaniu niż inne ssaki płci męskiej".
To poziom testosteronu w dużym stopniu odpowiada za zaangażowanie w pomoc swojemu dziecku. Dlatego też, "ludzie testosteronu" bardziej ingerują w życie swojego potomstwa niż pozostałe ssaki i w tej grupie wyróżniają się szczególna oryginalnością. Wszystko za sprawą uzależnienia potomstwa od nas samych, które trwa przez najdłuższy okres czasu, zarówno w kwestii karmienia, jak i stanowienia ochrony.
Nauka stwierdziła jednak, że poziom testosteronu u mężczyzny obniża się przeciętnie o 34 proc. gdy ten zostaje ojcem. Wraz ze spadkiem hormonu staje się również łagodniejszy i mniej stanowczy.