Przez GPS do turysty

Przed Euro 2012 miasta chcą się wypromować dzięki portalom społecznościowym. Także tym w Polsce dotąd raczej nieznanym

Publikacja: 19.05.2012 00:03

Profil Poznania w serwisie śledzi na razie kilkadziesiąt osób. Ile będzie ich po Euro?

Profil Poznania w serwisie śledzi na razie kilkadziesiąt osób. Ile będzie ich po Euro?

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

Poznań otworzył w tym tygodniu swój profil w najpopularniejszym na świecie serwisie geolokalizacyjnym Forsquare, dołączając do Warszawy, Gdańska i Wrocławia. Liczą, że wśród tysięcy zagranicznych gości Euro wielu okaże się użytkownikami serwisu, z którego korzysta blisko 20 mln osób (choć w Polsce mało kto o nim słyszał).

Foursquare wykorzystuje geolokalizację i umożliwia rejestrowanie się w miejscach pobytu. Użytkownicy, wykorzystując smartfon, mogą oznaczyć się w lokalizacji, która jest już na portalu obecna, bądź wprowadzić tam nową. Mają też możliwość zamieszczania tak zwanych tipów, czyli wskazówek. Opisują w nich na przykład, co w danym miejscu jest godne polecenia, a czego się wystrzegać.

– Własny profil na Foursquare to znakomity sposób na zaistnienie w świadomości kibiców i turystów, zwłaszcza tych z zagranicy. Mogą oni zrobić reklamę miejscom, które im wskażemy, a także wykreować popularność kolejnych – przekonuje Damian Zalewski z Biura Promocji Miasta w Poznaniu.

Foursquare'owe profile takich miast jak choćby Chicago mają po kilkadziesiąt tysięcy „followerów". Naszych – na razie góra kilkaset, ale Euro dopiero przed nimi. – Na Zachodzie geolokalizacja jest niezwykle popularna. W USA wykorzystują ją choćby politycy prowadzący kampanię. Dlatego kierunek, jaki obrały samorządy, jest słuszny. Tym bardziej że dostępność mobilnych technologii bardzo szybko zwiększa się także u nas – komentuje dr Sergiusz Trzeciak, ekspert ds. wizerunku publicznego.

Autorzy profilu Poznania przygotowali trzy listy zawierające 46 lokalizacji związanych z Euro 2012, ale też Traktem Cesarsko-Królewskim. Warszawa poleca m.in. Zamek Królewski, a także położone na Pradze zoo czy plażę nad Wisłą.

Na pięciu listach stworzonych przez Gdańsk znalazły się największy budynek w mieście, czyli gigantyczny blok Falowiec, oraz Zaspa ze swoimi muralami jako najbardziej kolorowa dzielnica. – Zależało nam, by pokazać też miejsca nieoczywiste – tłumaczy Ewa Salamon z biura prezydenta ds. promocji Gdańska.

Wrocław kusi Rynkiem czy Ostrowem Tumskim. Stolica Dolnego Śląska zaistniała na portalu miesiąc temu i 16 kwietnia obchodziła Dzień Forsquare'a.

– Euro 2012 stało się dobrą do tego okazją. Tyle że nasze działania są elementem długofalowej strategii promocyjnej. Staramy się bardzo intensywnie istnieć w portalach społecznościowych, bo jest w tym ogromna przyszłość – zaznacza Paweł Czuma, rzecznik prezydenta Wrocławia.

Społeczeństwo
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Kto ucieknie z kraju, gdy wybuchnie wojna
Społeczeństwo
Sondaż: Jak Polacy oceniają pontyfikat papieża Franciszka?
Społeczeństwo
Państwo w państwie. Miliony za śmieci na koszt mieszkańców gminy.
Społeczeństwo
Kruche imperium „Królowej Zakopanego”
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Społeczeństwo
Wyborcy jednego z kandydatów na prezydenta zdecydowanie za wysłaniem polskich wojsk na Ukrainę