Aktualizacja: 26.01.2016 15:40 Publikacja: 26.01.2016 14:52
Krystyna Janda
Foto: Fotorzepa/Danuta Matłoch
Na portalu Wirtualna Polonia pojawił się wpis, w którym umieszczono nazwiska Polaków znanych ze świata sportu, kultury i mediów. Osoby te podpisano jako "sprzedawczyków i zdracjów narodu".
Wśród wymienonych osób są: Przemysław Saleta, Andrzej Grabowski, Otylia Jędrzejczak, Adam Małysz, Mateusz Kusznierewicz, Andrzej Wajda, Olga Jackowska (KORA), Katarzyna Rooyens (KAYAH), Robert Korzeniowski, Daniel Olbrychski, Krzysztof Skibiński, Rafał Sonik, Tomasz Karolak, Krystyna Janda, Janusz Gajos, Zygmunt Chajzer, Grzegorz Turnau, Kamil Sipowicz, Dariusz Michalczewski, Jan Tomaszewski, Jerzy Dudek, Justyna Kowalczyk, Agnieszka Holland, Andrzej Chyra, Danuta Szaflarska, Krzysztof Materna, Artur Barciś, Krystyna Prońko, Anna Nehrebecka, Anna Niemczycka-Czartoryska, Magdalena Boczarska, Agnieszka Wielgosz, Andrzej Seweryn, Agnieszka Robótka-Michalska, Aneta Todorczuk-Perchuć, Iwona Guzowska, Olgierd Łukaszewicz, Krzysztof Penderecki, Romuald Lipko, Danuta Szaflarska, Stanisław Tym, Maria Sadowska, Jacek Borcuch, Wojciech Pszoniak, Ewa Braun, Zbigniew Hołdys, Maciej Maleńczuk.
„Czy Pani/Pana zdaniem Elon Musk powinien przeprosić Radosława Sikorskiego za nazwanie go w serwisie X (dawniej Twitter) 'małym człowieczkiem' i za słowa "zamknij się" pod adresem polskiego ministra?” - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
73 proc. opłacających składki Ukraińców nie ma 44 lat. Emeryturę pobiera tylko 8 tys. – mówi „Rzeczpospolitej” dr Janina Petelczyc, ekspertka ds. zabezpieczenia społecznego ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie.
Przedstawiciele mniejszości seksualnych w Polsce dużo częściej, niż wynosi średnia unijna, padają ofiarami agresji lub czują się dyskryminowani – wynika z raportu Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej. To kolejne badanie, w którym rysuje się obraz Polski jako kraju homofobicznego.
Zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Po ciepłych, wiosennych dniach czeka nas powrót chłodnego powietrza, a nawet opadów śniegu. Kiedy i gdzie spodziewać się zimowych warunków? Do kiedy potrwa ochłodzenie?
Konkurs na komiks, słodkie ciastka w autobusach, postaci z książek na piknikach, gry terenowe, warsztaty dla dzieci i młodzieży, wystawa, spotkania, spacer z przewodnikiem – tak w setną rocznicę urodzin, Kielce przypomną Edmunda Niziurskiego.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Przy wszystkich zastrzeżeniach, jakie można mieć do „Intermezza”, dzięki tej powieści łatwiej zrozumieć, dlaczego 34-letnia Sally Rooney jest dziś jedną z najpopularniejszych pisarek na świecie.
W „Heksach”, które robimy w Teatrze Polskim w Podziemiu we Wrocławiu, próbujemy opowiedzieć o tym: nie macie nad nami władzy, bo nawet na najbardziej jałowej ziemi znajdziemy sposób, by i tak tworzyć życie - mówi pisarka Agnieszka Szpila, m.in. autorka „Heks”, mama dwójki niepełnosprawnych córek.
Nie może się powtórzyć sytuacja z porozumieniem budapeszteńskim, kiedy Ukraina oddała broń jądrową za gwarancje bezpieczeństwa, a po 13 latach została zaatakowana. Dlatego żadnych gwarancji „na gębę” Ukraińcy nie przyjmą.Rozmowa z Mirosławem Czechem, politykiem i dziennikarzem ukraińskiego pochodzenia
Polacy, nie popadajmy w histerię. Nie poddajemy się Ruskim. Jeszcze na to za wcześnie.
Paweł Lisiecki: „Jeżeli Premier Tusk chce, abym przeszedł przeszkolenie wojskowe, to chcę wiedzieć, za kogo mam umierać. Za eurokratów? Za oligarchów na Ukrainie? Za posady w Gazpromie niemieckich polityków? Za idiotki w jego rządzie? Za prawo feministek do aborcji? Za pełne konta jego kolegów?”.
Trump nie jest bliski faszyzmu, ale komunizmu czy jak kto chce – stalinizmu. To bolszewicy niszczyli wszystko w imię lepszego jutra i swoich, niewypróbowanych nawet na myszach, teorii.
Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje prawdziwy czas. Podobnie jest z wypowiedziami Siergieja Ławrowa. Ten chroniczny kłamca czasem mówi prawdę.
Uderzająca zmiana naszego podejścia do Ukrainy mówi o Polakach wiele i, niestety, niedobrze. W przyszłości trudno nam będzie postrzegać samych siebie tak, jak postrzegaliśmy się dotąd, i jakimi pewnie chcielibyśmy widzieć się dalej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas