Do Rzecznika Finansowego trafiają pytania spadkobierców, którzy obawiają się, że zmarły członek rodziny zostawił po sobie długi przekraczające wartość majątku należącego do niego w chwili śmierci, np. mieszkania.
– Długi z chwilą śmierci spadkodawcy wchodzą w skład spadku po zmarłym. Od zachowania spadkobiercy zależy, czy będzie on ponosić, ewentualnie w jakiej wysokości, odpowiedzialność za długi spadkowe. Trzeba pamiętać, że spadkobierca ma trzy możliwości. Może spadek odrzucić w całości, przyjąć go wprost albo przyjąć go z tzw. dobrodziejstwem inwentarza. W ostatnim przypadku, odpowiedzialność za długi spadkodawcy jest ograniczona do wartości majątku nabywanego przez spadkobiercę. W praktyce oznacza to, że jeśli zmarły nie pozostawił po sobie żadnego majątku, to spadkobierca nie musi regulować zobowiązań względem wierzycieli ze swojego majątku – mówi Krzysztof Witkowski, radca prawny w biurze Rzecznika Finansowego.