Spadkobierców wiąże umowa przedwstępna podpisana przez spadkodawcę

Na osoby dziedziczące przechodzą co do zasady prawa i obowiązki wynikające z umowy przedwstępnej zawartej przez zmarłego spadkodawcę

Aktualizacja: 10.11.2007 08:22 Publikacja: 10.11.2007 00:09

Czytelnik wraz z żoną podpisali w lipcu 2007 r. u notariusza umowę przedwstępną kupna mieszkania stanowiącego odrębną nieruchomość. Na jej podstawie wręczyli właścicielce mieszkania 10 tys. zł zadatku.

Jeden z zapisów stanowił, że ostateczna umowa sprzedaży zostanie zawarta do 31 grudnia 2007 r. Czytelnik i jego żona musieli bowiem sprzedać dotychczasowe mieszkanie, by mieć pieniądze na zapłatę za mieszkanie zadatkowane. Pod koniec sierpnia właścicielka mieszkania zmarła. Czytelnik pyta, czy jej spadkobiercy są związani umową przedwstępną. Niepokoi się, jakie będą skutki ewentualnej odmowy przez nich sprzedaży mieszkania. Czy wolno im podwyższyć jego cenę?

Co do zasady, na podstawie art. 922 kodeksu cywilnego, na spadkobierców przechodzą również prawa i obowiązki wynikające z umowy przedwstępnej. Tak jest bez względu na to, czy termin zawarcia umowy przyrzeczonej upłynął przed, czy już po śmierci spadkodawcy. Ciąży na nich przede wszystkim wynikający z art. 390 k.c. obowiązek zawarcia tej umowy, i to na takich warunkach jak ustalone w umowie przedwstępnej. Spadkobiercy nie mają więc prawa podwyższenia ceny ustalonej w tej umowie.

W razie zerwania umowy będą – stosownie do art. 394 k.c. – zobowiązani do zwrócenia zadatku w podwójnej wysokości. Jeśli zaś dojdzie do jej zawarcia, zaliczka wręczona zmarłej właścicielce mieszkania będzie oczywiście zaliczona na poczet ceny tego lokalu.

Gdyby z transakcji wycofał się czytelnik i jego żona, spadkobiercy nie będą zadatku zwracać. Umowa przedwstępna wiąże bowiem obie strony. W tym wypadku zarówno spadkobierców właścicielki, jak i kandydatów na nabywców.

Umowa przedwstępna jest podstawą do wpisania zastrzeżenia w księdze wieczystej mieszkania, co w praktyce powinno zapobiec sprzedaniu go przez spadkobierców.

Czytelnik może też, gdyby odmawiali oni podpisania umowy sprzedaży, wystąpić do sądu o nakazanie jej zawarcia

. Wyrok sądu uwzględniający to żądanie wystarczy do spisania takiej umowy przez notariusza. Obecność drugiej strony nie jest potrzebna. Wyrok taki bowiem, stosownie do art. 65 kodeksu cywilnego, zastępuje jej oświadczenie.

Oczywiście takie działania, podejmowane w sądzie, odniosą skutek, jeśli umowa przedwstępna dotycząca nieruchomości została zawarta w formie aktu notarialnego.

Czytelnik wraz z żoną podpisali w lipcu 2007 r. u notariusza umowę przedwstępną kupna mieszkania stanowiącego odrębną nieruchomość. Na jej podstawie wręczyli właścicielce mieszkania 10 tys. zł zadatku.

Jeden z zapisów stanowił, że ostateczna umowa sprzedaży zostanie zawarta do 31 grudnia 2007 r. Czytelnik i jego żona musieli bowiem sprzedać dotychczasowe mieszkanie, by mieć pieniądze na zapłatę za mieszkanie zadatkowane. Pod koniec sierpnia właścicielka mieszkania zmarła. Czytelnik pyta, czy jej spadkobiercy są związani umową przedwstępną. Niepokoi się, jakie będą skutki ewentualnej odmowy przez nich sprzedaży mieszkania. Czy wolno im podwyższyć jego cenę?

Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
W sądzie i w urzędzie
Deregulacja od kredytów po strzelnice. Nowe pomysły zespołu Brzoski
ZUS
Zmiany w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców. Kto zyska, kto straci?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Praca, Emerytury i renty
Ta grupa seniorów otrzyma 13. emeryturę wcześniej. Jeszcze przed świętami