Wypadek Szydło: Wina BOR rozmyta – sprawa się przedawniła

Policja miała zaledwie tydzień na zbadanie wykroczeń, których mieli dopuścić się funkcjonariusze BOR.

Aktualizacja: 07.03.2018 06:03 Publikacja: 06.03.2018 18:05

Wypadek Szydło: Wina BOR rozmyta – sprawa się przedawniła

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Nie milkną kontrowersje wokół zakończonego śledztwa w sprawie wypadku premier Beaty Szydło sprzed roku.

Okazuje się, że krakowska prokuratura miała podejrzenia, że kolumna BOR nie jechała w Oświęcimiu na sygnałach dźwiękowych, bo 2 lutego tego roku skierowała sprawę ewentualnych wykroczeń drogowych (przekroczenia linii ciągłej i prędkości aut) do policji. Napisaliśmy o tym we wczorajszej „Rzeczpospolitej".

Pozostało jeszcze 91% artykułu

9 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Służby
Jak 17-letni Kanadyjczyk został szpiegiem Rosji. Zabrali mu paszport i telefon, zaczęli grozić
Służby
Czystki w SOP. Nagłe dymisje szefów ochrony
Służby
Czy Rosjanie mogą się podszyć pod Alert RCB?
Służby
Nowe prawo na granicy. Odmowa azylu za atakowanie funkcjonariuszy i niszczenie zapory
Służby
Nie będzie kodeksu pracy operacyjnej. Rząd wprowadza obostrzenia dla służb przez rozporządzenia
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego