Aktualizacja: 29.07.2020 18:42 Publikacja: 29.07.2020 18:42
Funkcjonariusze KAS tropią m.in. osoby, które przemycają towary objęte akcyzą
Foto: materiały prasowe
– Upublicznianie szczegółów zamówienia konkretnych samochodów, którymi będziemy jeździć, obnaża nas. Tym bardziej że po dwa wozy trafią do każdego województwa. Będziemy jak na widelcu – utyskuje nam jeden z „operacyjnych", który rozbijał m.in. mafię paliwową.
Blisko 6 tys. młodych ludzi podejmie w pierwszym roku naukę w nowo tworzonych oddziałach o profilu mundurowym, które będą przygotowywać do pracy w policji i w Straży Granicznej.
Sejmowa Komisja do spraw Służb Specjalnych chce ponad 100 mln zł na podwyżki dla funkcjonariuszy ABW. Ostatnie słowo będzie jednak należeć do ministra finansów.
Żandarmeria Wojskowa przejęła ochronę konwojów z pomocą dla Ukrainy od policji i CBŚP – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
W ramach akcji „Lucyna”, zwanej „psią grypą” na zwolnieniach lekarskich może przebywać ok. 10 tys. policjantów – twierdzą organizatorzy policyjnego protestu. Jednak skalę trudno zweryfikować, bo KGP o niej milczy.
Samochód elektryczny znakomicie współpracuje z instalacją fotowoltaiczną, a uzupełnianie energii w akumulatorze przy pomocy domowych ładowarek jest nie tylko wygodne i tanie, ale też ekologiczne i przewidywalne.
Czy wschodnią granicę należy chronić za wszelką cenę, dopuszczając nawet łamanie praw człowieka? Na to pytanie odpowiedzieli ankietowani w sondażu IBRiS na zlecenie Radia ZET. Głosy "za" i "przeciw" rozłożyły się niemal po równo.
Ksiądz Marcin, jako 12-letni chłopiec, został wykorzystany seksualnie przez swojego proboszcza. Po latach zdecydował się zgłosić sprawę arcybiskupowi Józefowi Michalikowi, który wszczął postępowanie kanoniczne. Jednakże, jak twierdzi pokrzywdzony, sprawca szantażował go, by wycofał oskarżenie, a biskupi zamiast podjąć skuteczne działania, przeciągali procedury wyjaśniające.
Krakowskie Towarzystwo Opieki nagłośniło sprawę mężczyzny, który usłyszy prawdopodobnie zarzut znęcania się nad zwierzętami. 57-latek miał uciąć swojemu kotu fragment języka po tym, kiedy zjadł plaster boczku.
Policji potrzeba więcej pieniędzy i prestiżu służby, a nie obniżania kryteriów dla przyszłych funkcjonariuszy. Bez tego kryzys kadrowy będzie trwał.
Miałem sen. Sen, w którym arcybiskup oskarżony o tuszowanie pedofilii czy przekazywanie informacji o skrzywdzonym sprawcy sam podaje się do dymisji. A gdy nie chce tego zrobić, to inni biskupi, nie zważając na konsekwencje, napominają go oraz zmuszają do przeprosin i rezygnacji.
To zdecydowane podwyżki i podniesienie prestiżu zawodu, a nie ułatwienie powrotu do służby emerytom czy obniżanie wymagań wobec kandydatów pozwoli Policji wyjść z kryzysu kadrowego.
Polacy są sceptyczni wobec wyboru, którego dokonali niedawno Amerykanie. Nie mają pewności, czy Donald Trump jako 47. prezydent USA poprawi bezpieczeństwo Polski.
Po kryzysie w sądach i prokuraturze przyszedł czas na policję. Lekiem na zapaść kadrową ma być obniżanie standardów przyjmowania do służby. Czy dobrze na tym wyjdziemy?
Liczba chętnych do służby wojskowej wzrasta, nie wszyscy jednak od razu są przez armię wcielani do służby zawodowej.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas