Śmigłowiec ratunkowy nie mógł wylądować, bo na lotnisku trwała impreza

Załoga śmigłowca, która wyleciała z lotniska Muchowiec w Katowicach do akcji ratowniczej, po przetransportowaniu pacjenta do szpitala nie mogła wrócić do bazy. Na lotnisku zorganizowano bowiem imprezę masową, więc żadna maszyna nie mogłą ladować.

Publikacja: 23.06.2024 16:36

Śmigłowiec ratunkowy nie mógł wylądować, bo na lotnisku trwała impreza

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

rbi

Śmigłowiec wylądował tam dopiero wieczorem, na podstawie jednorazowej zgody zarządzającego lotniskiem. Obecnie przestrzeń powietrzna nad lotniskiem Muchowiec w Katowicach została ponownie otwarta dla śmigłowców LPR-u.

– Zarządzający lotniskiem wydał zgodę na starty i lądowania naszych statków powietrznych - powiedziała rzeczniczka LPR Justyna Sochacka. Dodała, że załoga, która dyżurowała w bazie, była w gotowości, ale nie mogła wzbić się w powietrze.

Całkowite wstrzymanie ruchu lotniczego na Lotnisku Muchowiec

Zarządzający lotniskiem Aeroklub Śląski w oświadczeniu napisał, że w sobotę o godzinie 16.30 ze względów bezpieczeństwa konieczne było czasowe całkowite wstrzymanie ruchu lotniczego na Lotnisku Muchowiec w Katowicach.

Od rana pracował zespół bezpieczeństwa lotniczego Aeroklubu Śląskiego, który dopuścił możliwość wykonywania operacji lotniczych śmigłowców LPR

Aeroklub Śląski

„Około godziny 17.45 śmigłowiec LPR wystartował z lotniska. Aby mógł powrócić, dostał jednorazową zgodę na powrót do swojej bazy na Muchowcu, co odbyło się w sposób bezpieczny o godzinie 21.26” – wyjaśnił aeroklub.

Dodał, że dziś od rana pracował zespół bezpieczeństwa lotniczego Aeroklubu Śląskiego, który po konsultacji z przedstawicielem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego dopuścił możliwość wykonywania operacji lotniczych śmigłowców LPR w miejscu wyznaczonym do ich startu i lądowania.

Przyczyna wstrzymania lotów na Lotnisku Muchowiec jest wyjaśniana

„Operacje śmigłowców LPR zostały przywrócone. Przyczyna, z powodu której został całkowicie wstrzymany ruch lotniczy jest wyjaśniana przez powyższy zespół” – czytamy w oświadczeniu.

Czytaj więcej

Policyjny radiowóz uszkodził śmigłowiec LPR, który wylądował do wypadku na A2

Powodem, dla którego zawieszono loty, była dwudniowa impreza na lotnisku – American Cars Mania. Wśród atrakcji aeroklub wymienił: Low Rider Show, czyli skaczące samochody w akcji, strefę militarną i radiowozów policyjnych, strefę zdrowia z darmowymi badaniami medycznymi, zawody Viking European Strongman Cup i wyścigi na 1/4 mili.

Śmigłowiec wylądował tam dopiero wieczorem, na podstawie jednorazowej zgody zarządzającego lotniskiem. Obecnie przestrzeń powietrzna nad lotniskiem Muchowiec w Katowicach została ponownie otwarta dla śmigłowców LPR-u.

– Zarządzający lotniskiem wydał zgodę na starty i lądowania naszych statków powietrznych - powiedziała rzeczniczka LPR Justyna Sochacka. Dodała, że załoga, która dyżurowała w bazie, była w gotowości, ale nie mogła wzbić się w powietrze.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Czym jeździć
Nowa Skoda Kodiaq. Liczą się konie mechaniczne czy design?
Tu i Teraz
Nowa Skoda Superb. Komfort w parze z technologią
Służby
Niezidentyfikowany obiekt latający przy wschodniej granicy. „Teksty pisane cyrylicą”
Służby
Niezidentyfikowany obiekt nad Polską. Policja: Jest w naszej dyspozycji
Służby
W Warszawie masowo padają ptaki. Jest komunikat służb. Uwaga na komary i meszki