Syn Banasia zatrzymany. Jest wniosek ws. samego Banasia

Dyrektor Izby Skarbowej w Krakowie Tadeusz G. oraz społeczny doradca prezesa NIK, prywatnie jego syn Jakub Banaś zostali zatrzymani przez CBA do śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną w Białymstoku - informuje CBA. Z kolei prokurator generalny wystąpił do marszałek Sejmu Elżbiety Witek o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia - poinformowała Prokuratura Krajowa. Zrobił to na wniosek Prokuratury Regionalnej w Białymstoku.

Aktualizacja: 23.07.2021 16:52 Publikacja: 23.07.2021 14:19

Syn Banasia zatrzymany. Jest wniosek ws. samego Banasia

Foto: PAP, Piotr Nowak

To postępowanie, które dotyczy nieprawidłowości w oświadczeniach majątkowych Mariana Banasia.

Po zakończeniu czynności procesowych, przeszukań domów, mieszkań oraz gabinetu dyrektora mężczyźni zostaną przewiezieni do Prokuratury Regionalnej w Białymstoku, gdzie usłyszą zarzuty.

CBA informuje, że „materiał zgromadzony przez śledczych wskazuje, że Dyrektor Izby Skarbowej w Krakowie kilkukrotnie ujawnił osobie nieuprawnionej informacje, które uzyskał w toku prowadzonych czynności służbowych, przekraczając tym samym swoje uprawniania. Ustalono ponadto, że uzyskawszy informacje o popełnieniu przestępstw nie dopełnił ciążących na nim obowiązków i nie zawiadomił właściwych organów. Jakich, tego ani CBA, ani prokuratura nie chcą zdradzić.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Służby
Piotr Pogonowski: Jako były szef ABW chciałbym sprostować kłamstwa o Pegasusie
Służby
Nowe klasy mundurowe dostarczą chętnych do służb?
Służby
Walka o podwyżki dla ABW. Na ile mogą liczyć funkcjonariusze?
Służby
Hub w Jasionce pod kontrolą Żandarmerii
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Służby
Funkcjonariusze na zwolnieniach. „Psia grypa” się szerzy, ale ma być bezpiecznie