Trzy dni temu bliscy zmarłego pułkownika rezerwy Józefa Jeża wystąpili do Dowództwa Garnizonu Warszawa z prośbą o udzielenie asysty wojskowej na pogrzebie, który odbędzie się na jednym z warszawskich cmentarzy.
Zgodnie z decyzją Ministra Obrony Narodowej Tomasza Siemoniaka (została wydana pod koniec września, po skandalach związanych z udziałem żołnierzy w pochówkach komunistycznych oficerów i śledczych) dowódca Garnizonu Warszawa skierował prośbę o wyrażenie stanowiska w tej sprawie do dyrektora Instytutu Pamięci Narodowej dr Łukasza Kamińskiego. Pracownicy IPN przeprowadzili kwerendę w dokumentach. Wynikało z nich m.in. że zmarły był od 1950 roku dobrowolnym współpracownikiem organów bezpieczeństwa i zarejestrowany był pod pseudonimem Kempisty. W późniejszych latach był on także sędzią i prokuratorem prokuratury wojskowej.
Z informacji jaką dysponuje IPN wynika, że w latach 80 zasiadał on w składzie orzekającym Izby Wojskowej Sądu Najwyższego i w oparciu o dekret o stanie wojennym, wydawał wyroki wobec osób prowadzących działalność opozycyjną.
Z informacji – umieszczonych na stronie internetowej 13grudnia1981.pl wynika, że zajmował się sprawą m.in. Stanisława Ś. podejrzanego o rozpowszechnianie w Potulicach odręcznie pisanej gazetki „Nowości", w których – jak napisano w akcie oskarżenia – „ szkalował ustrój społeczno –polityczny PRL, jej sojusze międzynarodowe oraz przedstawiał w fałszywym świetle warunki pobytu internowanych". Zasiadał też w składzie sędziowskim w sprawie Adama G., podejrzanego o to, że 13 września 1982 roku w Czechowicach – Dziedzicach zorganizował akcję palenia zniczy przed figurą św. Floriana.
Orzekał też jako sędzia Izby Wojskowej Sądu Najwyższego w sprawie działaczy zachodniopomorskiej „Solidarności" Władysława Drewniaka, Witolda Karolewskiego i Stefana Niewiadomskiego, uczestników strajku w Stoczni „Warski" w Szczecinie. Zorganizowali oni w grudniu 1981 roku protest przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego.