Samorządowcy nie zostawiają suchej nitki na reformach ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła.
– Po niekonstytucyjnym zapisie o dokupowaniu przez samorządy świadczeń zdrowotnych dla swoich szpitali minister serwuje nam podwyżkę podatków – oburza się Marek Wójcik ze Związku Powiatów Polskich. – W dokumencie udostępnionym na stronie resortu zdrowia czytamy, że przychody Państwowego Funduszu Celowego „Zdrowie" będą pochodzić z podatku dochodowego od osób fizycznych, przynajmniej w wysokości odpowiadającej zlikwidowanej uldze w postaci odliczenia części składki ubezpieczenia zdrowotnego. Ulga wynosi 7,75 proc., co znaczy, że podatki wzrosną, bo zamiast jednej składki zdrowotnej będziemy płacić nowy podatek, stanowiący hybrydę daniny na opiekę zdrowotną, ZUS i podatku dochodowego, ale już bez ulgi – dowodzi Wójcik.