Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało projekt rozporządzenia, w którym określa opłaty za wydanie dokumentu paszportowego oraz zasady ich zwrotu. Rzecz dotyczy dziesiątek tysięcy obywateli i ich dzieci. Rozporządzenie wejdzie w życie 19 lutego wraz z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=EDD431B60885ACB8960F77D390CC1F08?id=314991]nowelą ustawy o dokumentach paszportowych[/link].

Chodzi o dokumenty tymczasowe. Jak wynika z praktyki wojewodów, większość wniosków o wydanie „szybkich” paszportów pełnoletnich obywateli jest uzasadniana koniecznością pilnego wyjazdu za granicę. Składający je zapominają jednak o podaniu konkretnego powodu pośpiechu. Tylko w pierwszej połowie 2009 r. wojewodowie w całym kraju wydali blisko 7,5 tys. dokumentów tymczasowych dla dzieci i 2,5 tys. dla dorosłych obywateli.

Nowela rozporządzenia określa wysokość opłat za wydanie tymczasowych dokumentów dla dzieci i dla osób dorosłych. Koszt obliczono na 30 zł.

– Koszt wytworzenia książeczki paszportu tymczasowego zarówno dla dziecka, jak i dorosłego jest taki sam – uznali autorzy. Podkreślają też, że termin ważności takiego dokumentu w obu przypadkach i tak nie może być dłuższy niż 12 miesięcy. Nie ma więc powodu do różnicowania opłat za dokument dla dorosłego i dziecka. Za wydanie zwykłego paszportu przewidziano 140 zł opłaty, a za dokument dla osoby małoletniej (przed ukończeniem 13 lat życia) – 60 zł. Tylko przez rok będą też ważne paszporty biometryczne dla dzieci do piątego roku życia (dziś są ważne pięć lat).

Pieniądze trafią do kasy konkretnego organu paszportowego lub na jego rachunek bankowy. Na zwrot pieniędzy możemy liczyć tylko po unieważnieniu paszportu.