Od 1 maja z 7 do 14 dni wydłużył się termin na uiszczenie grzywny za łamanie przepisów drogowych. Zmiany wprowadza nowela kodeksu wykroczeń. Więcej czasu na zapłatę mają kierowcy ukarani mandatem karnym zaocznym. Takie wystawiane są np. za wykroczenie drogowe zarejestrowane fotoradarem, nieprawidłowe parkowanie albo nieodśnieżenie chodnika przy domu.
Czytaj więcej na ten temat: Mandaty: kierowca będzie miał od 1 maja 2019 r. 14 dni na zapłacenie
Tymczasem "Super Express" donosi, że problem z tymi zmianami mają funkcjonariusze straży miejskiej, którzy już wkrótce nie będę mogli wypisywać mandatów.
Chodzi o to, że konsekwencją nowelizacji przepisów są też drobne zmiany w drukach mandatów karnych. "SE" zauważa, że stare druki mandatów karnych można będzie stosować jeszcze tylko przez cztery miesiące od wejścia w życie zmienionego rozporządzenia. - Oznacza to, że 1 września 2019 roku dzisiejsze druki mandatów przestaną być ważne - czytamy w gazecie.
Jak informuje jednak Krajowa Rada Komendantów Straży Miejskich i Gminnych, Izby Skarbowe nie są na zmiany przygotowane i „nie posiadają nawet informacji, kiedy mogą pojawić się nowe druki mandatów".