Rada gminy Czemierniki przyjęła program współpracy z organizacjami pozarządowymi i utworzenia komisji konkursowej. W jednym z punktów zapisała, że w pierwszym etapie konkursu komisja dokonuje oceny formalnej złożonych ofert, a w drugim analizuje merytoryczną zawartość tych, które nie zostały odrzucone z powodu braków formalnych.

Uchwałę unieważnił wojewoda lubelski, bo to wójt, burmistrz, prezydent, a nie komisja decyduje o tym, którą ofertę należy rozpatrzyć, a którą odrzucić. Z art. 15 ust. 1 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie wynika w sposób bezpośredni, że oferty rozpatruje organ administracji publicznej. I to on jest wyłącznie uprawniony do rozstrzygania, czy oferta będzie podlegała odrzuceniu – zauważył wojewoda.

Zgodnie z art. 15 ust. 2a wspomnianej ustawy organ administracji publicznej ogłaszający otwarty konkurs powołuje komisję konkursową w celu opiniowania ofert. Oznacza to, że zadaniem komisji jest opiniowanie, a nie rozstrzygnięcie o wynikach czy decydowanie o prawie dalszego udziału w konkursie.

Rada gminy nie może wskazywać okoliczności wykluczających daną ofertę z konkursu ani udzielać komisji konkursowej kompetencji do podejmowania decyzji w tym zakresie – orzekł organ nadzoru.

sygnatura akt: PN-II.4131. 407.2014