Do 14 lutego każdego roku NFZ ma obowiązek rozliczyć się ze szpitalami za poprzedni rok. Z najnowszych danych Funduszu wynika, że za 2014 r. placówki medyczne zażądały 657 mln zł za usługi medyczne wykonane ponad limit przewidziany w umowie z NFZ.
Kwota nadwykonań nie odbiega może od tej za 2013 r., kiedy to wyniosła 750 mln zł, ale – jak mówią menedżerowie lecznic – w tym roku gorzej jest z zapłatą.
– Za 2014 r. mamy 5 mln zł nadwykonań, a licząc od 2010 r., NFZ jest nam winien 20 mln zł. Rok temu trafiło do nas więcej pacjentów z udarami, niż przewidywała umowa. Wykonaliśmy też więcej świadczeń z chirurgii onkologicznej – podkreśla Krystyna Barcik, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
Jej zdaniem opór w płaceniu za nadwykonania w 2014 r. bierze się z tego, że pieniądze w tym roku są skierowane na pakiet onkologiczny. Bo zapłata za nadwykonania pochodziła głównie z funduszu zapasowego NFZ. Tam spływają m.in. oszczędności z refundacji.
Niemałe nadwykonania mają lecznice na Mazowszu.