Do końca 2018 r. gminy mają czas na wybudowanie oczyszczalni ścieków. Jeżeli nie zdążą, posypią się kary – wynika z projektu nowelizacji ustawy – Prawo ochrony środowiska, który przygotowali posłowie PiS. Kary administracyjne i naliczanie podwyższonych opłat środowiskowych (500 proc. normalnych opłat za korzystanie ze środowiska) nadszarpnęłyby budżety wielu gmin już niebawem. Oczyszczalnie miały być gotowe do końca 2015 r.
W uzasadnianiu projektu czytamy, że ponoszenie podwyższonych opłat za korzystanie ze środowiska przez małe gminy utrudni im rozpoczęte inwestycje. Posłowie wskazują, że realizacja takich przedsięwzięć, pomimo dofinansowania ze środków unijnych, przerastała i przerasta możliwości finansowe wielu gmin. Są i inne powody opóźnień. Oprócz braku środków na zakończenie rozpoczętych inwestycji w gospodarce wodno-ściekowej projektodawcy wskazują wydłużenie prac budowlanych spowodowane warunkami atmosferycznymi, problemami z podwykonawcami oraz z terminowym wykonywaniem prac. Stąd propozycja, by samorządy bez obaw mogły kontynuować budowę i modernizację oczyszczalni ścieków.