Szef KRS "wygadał się" ws. listy poparcia sędziego Nawackiego?

Leszek Mazur - z rozpędu przyznał, że jeden z członków neo-KRS nie miał wystarczającej liczby głosów poparcia, żeby zostać członkiem Rady nawet w świetle nowych, niekonstytucyjnych przepisów - uważa rzecznik stowarzyszenia sędziów "Themis", sędzia Dariusz Mazur.

Aktualizacja: 21.02.2020 13:21 Publikacja: 21.02.2020 06:53

Maciej Nawacki

Maciej Nawacki

Foto: materiały prasowe

mat

Kancelaria Sejmu 14 lutego opublikowała listy poparcia do KRS.

Na liście Leszka Mazura są 43 głosy, jednak Kancelaria Sejmu zamieściła adnotację, że trzech pozycji nie należy brać pod uwagę, bo ci sędziowie wycofali swoje poparcie dla kandydata przed złożeniem list do marszałka Sejmu. W identycznej sytuacji był Maciej Nawacki, którego poparcie przed złożeniem list wycofały cztery z 28 podpisanych osób - im jednak wycofania nie uznano. Gdyby to zrobiono, Nawacki nie mógłby zasiąść do nowej KRS.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
Praca, Emerytury i renty
Lawinowy wzrost L4 z powodu krztuśca. Alarmujące dane ZUS
W sądzie i w urzędzie
Lex ciągnik na wstecznym. Komornik łatwiej zajmie ruchomości?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Sądy i trybunały
Sąd: prokuratura ma przeprowadzić śledztwo ws. Małgorzaty Manowskiej