Drugi dzień sporu w Sądzie Najwyższym. Obrady przerwane

Do wtorku do godziny 10.00 odroczono Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego, które ma wybrać pięciu kandydatów na nowego, Pierwszego Prezesa SN. Drugi dzień obrad, podobnie jak pierwszy, minął na utarczkach proceduralnych pomiędzy tzw. starymi i nowymi sędziami.

Aktualizacja: 10.05.2020 08:25 Publikacja: 09.05.2020 12:41

Sąd Najwyższy

Sąd Najwyższy

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz

Zgromadzenie Ogólne zwołał sędzia Kamil Zaradkiewicz, pełniący przejściowo obowiązki I prezesa SN. Zgromadzenie rozpoczęło się w piątek w południe, ale po 9 godzinach obrad zostało przerwane i odroczone do soboty. Nie udało się wyłonić członków komisji skrutacyjnej, która ma liczyć głosy. Osoby dwukrotnie zgłaszane jako kandydaci na członków tej komisji nie uzyskały wymaganej większości głosów. Podobnie było w sobotę. Sędziowie nie mogli dojść do porozumienia w sprawie sposobu liczenia głosów.

Prezydent nie ma ścisłego terminu na powołanie I prezesa - taka sytuacja jest teraz w Izbie Karnej SN, gdzie trzech kandydatów na jej prezesa czeka na decyzję prezydenta.

Z powodu zagrożenia koranawirusem (czym była I prezes uzasadniała kolejne przesunięcia tego zgromadzenia) sędziowie obradują w sześciu położonych obok siebie salach SN, wyposażonych w ekrany połączone audiowizualnie.

Czytaj więcej na ten temat:

Praca, Emerytury i renty
Nie wszyscy uprawnieni dostaną 13. emeryturę w tej samej wysokości. Od czego zależy kwota?
Prawo karne
Rośnie przestępczość obcokrajowców. Potrzebna nowa strategia
Zawody prawnicze
Państwo nie chce już płacić milionów komornikom za przymusową emeryturę
Sądy i trybunały
Prawnicy kojarzeni z poprzednią władzą jednoczą siły. Inicjatywa wyszła z TK
Konsumenci
Jest pierwszy „polski” wyrok dotyczący sankcji kredytu darmowego