Reklama

Kamil Zaradkiewicz zrezygnował z funkcji pełniącego obowiązki Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego

Sędzia Kamil Zaradkiewicz zrezygnował z wykonywania obowiązków Pierwszego Prezesa SN. Jak wyjaśnił, jest to wyraz protestu wobec utrudniania prac Zgromadzenia Ogólnego sędziów SN. Zaradkiewicza zastąpi sędzia SN, Aleksander Stępkowski.

Publikacja: 15.05.2020 11:04

Kamil Zaradkiewicz

Kamil Zaradkiewicz

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda – w związku z rezygnacją sędziego Sądu Najwyższego Pana Kamila Zaradkiewicza, z dniem  14 maja 2020 r., z wykonywania obowiązków Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego – postanowieniem z dnia 14 maja 2020 r. z dniem 15 maja 2020 r. powierzył sędziemu Sądu Najwyższego Aleksandrowi Stępkowskiemu wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, w tym kierowanie Sądem Najwyższym, do czasu powołania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego - poinformowała Kancelaria Prezydenta na swojej stronie internetowej.

- Moim priorytetem jest dokończenie Zgromadzenia Ogólnego, o innych kwestiach nie myślę - podkreślił w piątek sędzia Aleksander Stępkowski.

Stępkowski pytany na konferencji o datę wznowienia obrad Zgromadzenia Ogólnego stwierdził, że chciałby dokonać pewnych konsultacji z prezesami izb, żeby był to termin, który nie będzie odbierany jako niedogodny. - Musimy pamiętać, że jest to nasza sędziów odpowiedzialność i obowiązek, ażeby ten proces wyłaniania kandydatów jak najszybciej dobiegł końca. Sąd Najwyższy potrzebuje I prezesa, stabilnego kierownictwa - dodał.

Czytaj także:

Kim jest nowy p.o. Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego

Reklama
Reklama

W środę sędzia Kamil Zaradkiewicz, pełniący funkcję I prezesa Sądu Najwyższego oświadczył, że z uwagi na podnoszone dotychczas wątpliwości, zamierza niezwłocznie zwrócić się do prezydenta Andrzeja Dudy o zmianę regulaminu Sądu Najwyższego. Jednocześnie odroczył Zgromadzenie Ogólne Sądu Najwyższego.

Czytaj także:

Wybory w SN: wiemy o co Zaradkiewicz chce prosić Dudę

Tego samego dnia ponad 30 sędziów Sądu Najwyższego podpisało się pod wnioskiem o odwołanie Kamila Zaradkiewicza z funkcji pełniącego obowiązki Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego. W piśmie złożonym do Kancelarii Prezydenta sędziowie podnoszą, że sposób prowadzenia przez Kamila Zaradkiewicza Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego odbiega od przyjętych standardów.

Grupa sędziów ze starego nadania zapowiedziała też doniesienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez sędziego Zaradkiewicza, polegającego w ich ocenie na przekroczeniu uprawnień podczas prowadzenia zgromadzenia SN, w szczególności przez uznanie, że doszło do wyboru komisji skrutacyjnej, co budziło spory wśród sędziów.

Czytaj także:

Reklama
Reklama

Sędziowie Sądu Najwyższego chcą odwołania Kamila Zaradkiewicza

Tymczasem jak poinformowało w czwartek RMF FM, prezydent Andrzej Duda nie ma zamiaru ponownie włączać się w spór o władzę w Sądzie Najwyższym. W związku z tym głowa państwa nie odpowie na wnioski stron sporu.

Informacje te potwierdza piątkowa wypowiedź wiceszefa Kancelarii Prezydenta Pawła Muchy . Stwierdził on w TVP1, iż nie jest planowana w najbliższym czasie jakakolwiek zmiana regulaminu Sądu Najwyższego.

Czytaj także:

Duda odcina się od sporu o władzę w Sądzie Najwyższym

Zgromadzenie Ogólne miało wybrać pięciu kandydatów na nowego Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama