Przedstawiony właśnie plan gruntownych zmian w Trybunale Konstytucyjnym ma według rządu odpolitycznić ten organ i naprawić jego funkcjonowanie.
Pierwszy krok to uchwała sejmowa. Stwierdza ona m.in., że Julia Przyłębska nie ma uprawnień do kierowania Trybunałem, a trzech tzw. sędziów dublerów nie jest sędziami TK. Posłowie zajmą się tym projektem już w środę.
Uchwała stanie się punktem wyjścia, który opisuje stan, w jakim znalazł się TK po ośmiu latach rządów PiS. Faktyczną reformę ma przynieść dalsza część planu ministra Adama Bodnara, na którą składa się projekt ustawy o TK, projekt przepisów wprowadzających oraz zmiana konstytucji.
Czytaj więcej
Choć w Sejmie nie ma większości dla uchwalenia pakietu naprawiającego TK, to prace nad nim już si...
Cel resetu w TK: wymiana kadr
Rozwiązania te prowadzą przede wszystkim do resetu kadrowego w TK. Po ich wejściu w życie tzw. sędziowie dublerzy musieliby ustąpić ze swoich funkcji, a reszta obecnych sędziów mogłaby w ciągu miesiąca przejść w stan spoczynku. Stanowisko prezesa TK straciłaby też Julia Przyłębska.