Sędzia Igor Tuleya: Możliwe, że zgodziłem się na Pegasusa

To bardzo prawdopodobne, że wydałem zgodę na użycie Pegasusa bez świadomości, jaki system będzie stosowany. Czuję się wykorzystany – mówi sędzia Igor Tuleya.

Aktualizacja: 21.02.2024 10:25 Publikacja: 21.02.2024 03:00

Igor Tuleya

Igor Tuleya

Foto: Fotorzepa

Trwa polityczna próba rozliczenia odpowiedzialnych za stosowanie Pegasusa. Władze twierdzą, że skala inwigilacji była szokująca. Czy mógł być pan wśród ofiar?

Tego nie wiem. Mówiąc szczerze, używam starej nokii, dlatego nie podejrzewam, żeby wobec mnie trzeba było stosować tak zaawansowane techniki. Chociażby ze względu na koszty, wystarczyłby zwykły podsłuch. Jeśli już, to byłem inwigilowany tradycyjnymi środkami.

Pozostało 92% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Spadki i darowizny
Ta grupa nie musi zgłaszać spadku do urzędu skarbowego
W sądzie i w urzędzie
Ile osób w Polsce nosi moje nazwisko? Możesz to sprawdzić w kilka minut
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Konsumenci
Frankowiczu, chcesz dobrej ugody - nie zwlekaj z pozwem
Materiał Promocyjny
Fotowoltaika naturalnym partnerem auta elektrycznego
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy: Żona zrobiła większą karierę. Mąż nie dostanie mniej po rozwodzie
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje