Kary nałożone w TSUE wracają na wokandę w TK. Jest termin rozprawy

Trybunał Konstytucyjny wyznaczył nowy termin rozprawy w sprawie zgodności z polską konstytucją unijnych przepisów, na podstawie których Trybunał Sprawiedliwości UE nałożył na Polskę okresowe kary finansowe za zignorowanie orzeczeń TSUE w sprawie zamrożenia Izby Dyscyplinarnej SN i likwidacji kopalni Turów.

Publikacja: 23.10.2023 17:51

Kary nałożone w TSUE wracają na wokandę w TK. Jest termin rozprawy

Foto: Adobe Stock

dgk

Wniosek w tej sprawie trafił do TK w listopadzie 2021 r. (sygnatura K 8/21), złożył go prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Rozprawa była przekładana już wielokrotnie. Najnowszy termin to 21 listopada 2023 r.,  godz. 11.

Wniosek ma rozpatrywać pełny skład Trybunału pod przewodnictwem prezes Julii Przyłębskiej. Problemem jest jednak spór o status Julii Przyłębskiej, której kilku sędziów nie uznaje już za prezes TK. Od prawie roku odmawiali oni zasiadania w składzie TK pod jej przewodnictwem.

Czytaj więcej

Ziobro składa wniosek do TK ws. przepisów dotyczących kar za Turów

Chodzi o zbadanie pod kątem Konstytucji RP art. 279 traktatu o funkcjonowaniu UE oraz art. 39 statutu TSUE w zakresie, w jakim są podstawą do nakładania przez TSUE na RP takich kar finansowych.

Jak już informowaliśmy, Zbigniew Ziobro wskazał w uzasadnieniu wniosku, że procedura stosowania środków tymczasowych nie wynika z samych traktatów, a reguluje ją statut TSUE, a takie postanowienia wydaje jednoosobowo prezes lub sędzia, który go zastępuje, co stanowi pozatraktatowe rozszerzenie kompetencji przyznanych Unii. Skorzystano wprost z tego środka m.in. w sprawie Turowa, kiedy TSUE nakazał Polsce natychmiastowe zaprzestania wydobycia węgla w kopalni, a następnie zobowiązał do zapłaty kary 500 tys. euro dziennie po stwierdzeniu (na wniosek KE) niewykonania tego środka. W następstwie ugody między Czechami i Polską przewidującej zapłatę odszkodowania dla Czech sprawa dotycząca kopalni Turów została wykreślona z rejestru TSUE, ale Komisja Europejska i tak potrąciła kary nałożone przez TSUE z funduszy dla Polski, gdyż były one związane z niewykonaniem orzeczenia TSUE.

Podobnie było w sprawie dotyczącej orzeczenia TSUE w sprawie zawieszenia działalności Izby Dyscyplinarnej. Została ona zlikwidowana w lipcu 2022 r., lecz KE nalicza kary. 

W sumie Polska ma obecnie do zapłaty blisko 5 miliardów zł kar z obu tytułów.

Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
Ubezpieczenia i odszkodowania
Ten ubezpieczyciel dostał zakaz sprzedaży polis OC. Co to oznacza dla klientów?
Praca, Emerytury i renty
Zmiany w płacy minimalnej. Wiemy, co wejdzie w skład wynagrodzenia pracowników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Sądy i trybunały
Sąd: prokuratura ma przeprowadzić śledztwo ws. Małgorzaty Manowskiej