Sędzia Igor Tuleya wrócił do orzekania 29 listopada 2022 r. Stało się to za sprawą uchwały Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego. Ta nie zgodziła się wówczas na jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie do prokuratury. SN uchylił też wtedy zawieszenie sędziego w obowiązkach i obniżenie jego wynagrodzenia. Sąd zastrzegł jednak, że cały czas nie został rozpoznany wniosek sędziego Tulei o wyłączenie ze składu orzekającego w jego sprawie dwójki sędziów: Dariusza Kali oraz Wiesława Kozielewicza. Gdyby wniosek został uwzględniony (nawet po czasie), to uchwała o przywróceniu Tulei do orzekania przestałaby istnieć.
Jaki był powód wniosku o wyłączenie?
Otóż, obydwaj sędziowie złożyli zdanie odrębne do uchwały połączonych Izb: Cywilnej, Karnej oraz pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2020 r.
We wtorek SN (sędzia Marek Siwek) nie uwzględnił wniosku sędziego Tulei o wyłączenie tych dwóch sędziów. To oznacza, że jego przywrócenie do orzekania jest już ostateczne.
Sygnatura akt: II ZO 81/22