Małgorzata Manowska: nie jestem "krwawą Małgorzatą"

Prezes Sądu Najwyższego w udzielonym dla onet.pl wywiadu podkreśliła, że nie jest despotą by samej zmieniać prawo, a prawo miała złamać świadomie, by tak jak wskazała - politycy się otrzeźwili.

Publikacja: 02.04.2022 14:22

I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska

I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska

Foto: PAP/Wojciech Olkuśnik

W wywiadze Prezes odniosła się do swojego ewentualnego przydomku - jakoby część sędziów Sądu Najwyższego miałoby nazywać ją "krwawą Małgorzatą". Takie określenie wynikać ma z jej stanowczych rządów, który ma być nie do przyjęcia, ale zdaniem Prezes Manowskiej ma być to jedynie wykonywanie prawa, czyli surowy sposób zarządzania Sądem Najwyższym to m.in. odbieranie przywilejów tymże sędziom w postaci np. korzystania z samochodów bez wyraźnej potrzeby, czy mieszkania służbowe dla sędziów w stanie spoczynku, co ma nie być zgodne z ustawą o finansach publicznych. 

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
Praca, Emerytury i renty
Lawinowy wzrost L4 z powodu krztuśca. Alarmujące dane ZUS
W sądzie i w urzędzie
Lex ciągnik na wstecznym. Komornik łatwiej zajmie ruchomości?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Sądy i trybunały
Sąd: prokuratura ma przeprowadzić śledztwo ws. Małgorzaty Manowskiej