Leszek Mazur: Nie jestem obrażalski i w Radzie zostanę

Nie zrobiłem nic niezgodnego z prawem. Sytuacja w Radzie już od wielu miesięcy była napięta. Jak w każdym większym gremium widać było podziały. Ale przełomowy był grudzień 2020 r i zmiana Regulaminu Rady oraz publikacja protokołów z posiedzeń komisji problemowych Rady - mówi "Rzeczpospolitej" sędzia Leszek Mazur, który został odwołany w czwartek z funkcji przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa.

Publikacja: 15.01.2021 11:17

Leszek Mazur

Leszek Mazur

Foto: materiały prasowe

W miniony czwartek w trakcie ostatniego posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa pojawił się wniosek o odwołanie Pana z funkcji przewodniczącego KRS. Rano uzupełniono porządek obrad m.in o ten wniosek. Spodziewał się pan tego?

Leszek Mazur (sędzia, były przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa): Tak, liczyłem się z tym.

Pozostało 94% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Sądy i trybunały
Po co psuć świeżą krew, czyli ostatni tegoroczni absolwenci KSSiP wciąż na lodzie
Nieruchomości
Uchwała wspólnoty musi mieć poparcie większości. Ważne rozstrzygnięcie SN
Edukacja i wychowanie
Ferie zimowe 2025 później niż zazwyczaj. Oto terminy dla wszystkich województw
Praca, Emerytury i renty
Ile trzeba zarabiać, żeby na konto trafiło 5000 zł
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Prawo karne
Śmierć nastolatek w escape roomie. Jest wyrok