Reklama

Sędzia Mitera Mitera o odwołaniu z prezydium KRS: jako prawnik nie zgadzam się

Jako prawnik nie zgadzam się z odwołaniem z funkcji członka prezydium [Krajowej Rady Sądownictwa - przyp. red.] - oświadczył w poniedziałek sędzia Maciej Mitera.

Aktualizacja: 25.01.2021 13:26 Publikacja: 25.01.2021 09:19

Maciej Mitera

Maciej Mitera

Foto: tv.rp.pl

mat

W połowie stycznia Krajowa Rada Sadownictwa odwołała sędziego Leszka Mazura z funkcji przewodniczącego. Z prezydium KRS i funkcji rzecznika prasowego Rady odwołano sędziego Macieja Miterę. Głosowania odbyły się w trybie tajnym.

W ubiegły czwartek sędzia Leszek Mazur poinformował I prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Manowską o rezygnacji z funkcji przewodniczącego Krajowej Rady Sądownictwa.

Mitera w poniedziałkowej "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 zapewnił, komentując odwołanie Leszka Mazura, zapytał i odpowiedział: Czy było to zgodne z prawem? W mojej skromnej ocenie nie.

- Co do mojej osoby to większość Rady z funkcji rzecznika jak najbardziej mogła mnie odwołać. Natomiast jako prawnik nie zgadzam się z odwołaniem z funkcji członka prezydium - powiedział.

Mitera przywołał tu artykuł 16 ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. - Tam jest zagwarantowana kadencja. Ja nie usłyszałem wyartykułowanej podstawy mojego odwołania jako członka prezydium, bo nie mam żadnych pretensji, jeżeli chodzi o odwołanie z funkcji rzecznika - przypomniał.

Reklama
Reklama

- Nie ma tej podstawy i uważam, że żaden prawnik nie znajdzie tej podstawy. Nie będę się przepychał w kuluarach budynku z członkami Rady, którzy powiedzą "nie, nie jesteś członkiem prezydium", natomiast do świata prawniczego mówię: nie można było przełamać tej kadencji - oświadczył.

Mitera pytany o ocenę dodatkowych diet w związku z dodatkowymi posiedzeniami - sprawa ta była nieoficjalnie powodem odwołania Mazura i Mitery - odpowiedział, że gdyby "traktował to jako wyłudzenie, to jako sędzia obywatel powinien chyba złożyć zawiadomienie do prokuratury".

Jak w takim razie by to nazwał? - Praca na rzecz Rady. Nie traktuje tego w kategorii jakiegoś przestępstwa, wyłudzenia - powiedział. - Cały czas wierzę w ludzi i mam nadzieję, że przewodniczący tych komisji, pracowali na rzecz Rady. Myślę, że najlepiej oceni to opinia publiczna - stwierdził na antenie TVN24.

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama