Z końcem sierpnia kończą się kadencje prezesa Izby Cywilnej Dariusza Zawistowskego oraz Izby Pracy Józefa Iwulskiego. Każda z izb wybiera trzech kandydatów, z których prezydent mianuje prezesa na trzyletnią kadencję. Według obecnych zasad dla ważności takiego zgromadzenia trzeba obecności 2/3 członków każdej z izb, a mają w nich większość „starzy" sędziowie. Teoretycznie więc mogliby oni zablokować wybór kandydatów. Nowela przewiduje, że gdyby na posiedzeniu wyborczym nie było kworum, to na kolejnym wystarczy połowa sędziów, a jeśli i to podejście by się nie udało, na kolejnym wystarczy 1/3 sędziów.