Mikołaj Małecki: Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Czy Łukasz Ż. może odpowiadać za usiłowanie zabójstwa? Analiza

Tragiczne zdarzenie na Trasie Łazienkowskiej dzieli się na dwa etapy: osobną sprawą jest kwalifikacja prawna staranowania innego pojazdu wskutek szaleńczej jazdy, odrębną to, co działo się potem. Oba aspekty zdarzenia wymagają odrębnej kwalifikacji prawnej - pisze prof. Mikołaj Małecki.

Publikacja: 20.09.2024 13:37

Policja wypadek

Policja wypadek

Foto: Adobe Stock

W nocy z 14 na 15 września 2024 r. w Warszawie rozpędzony volkswagen arteon staranował osobowego forda, którym podróżowała czteroosobowa rodzina. Ojciec zginął na miejscu, matka i dzieci trafiły do szpitala. Pijani pasażerowie z pojazdu sprawcy trafili do aresztu. Kierujący zbiegł. Prokurator zarządził jego poszukiwania listem gończym.

Tragiczne zdarzenie dzieli się na dwa etapy: osobną sprawą jest kwalifikacja prawna staranowania innego pojazdu wskutek szaleńczej jazdy, odrębną to, co działo się potem. Oba aspekty zdarzenia wymagają odrębnej kwalifikacji prawnej.

Pozostało 92% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Ta okropna radcowska cisza
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Neosędziowski węzeł gordyjski
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Wstyd mi
Rzecz o prawie
Robert Damski: Komorniku, radź sobie sam
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe gorsze od ludobójstwa?